Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PSL przeciw rzezi w ARiMR. Zwolnieni kierownicy wystąpią z pozwem zbiorowym?

Marcin Darda
Marcin Darda
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaprosił na spotkanie w Warszawie ponad 300 zwolnionych
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaprosił na spotkanie w Warszawie ponad 300 zwolnionych Krzysztof Kapica
Prezes PSL zaprosił w piątek na spotkanie ponad 300 usuniętych z pracy kierowników powiatowych biur ARiMR. Nie wyklucza pozwu zbiorowego.

To, co spotkało wszystkich kierowników powiatowych biur Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, branżowa prasa określiła mianem rzezi. Jednego dnia pozbawiono ich nie tylko kierowniczych stanowisk, ale i zwolniono z pracy. W skali kraju to ponad 300 stanowisk, w województwie łódzkim 21.

- Spotkanie trwało 20 minut. Nawet nie włączyli światła - mówi rozżalony Grzegorz Stefaniak, były kierownik biura w Rawie Mazowieckiej, który złożył już pozew w sądzie pracy. - Dla mnie to cios w plecy. W agencji pracowałem 14 lat, a do stanowiska kierowniczego dochodziłem 6 lat. Przez te lata nigdy nie odczułem, żeby w ARiMR istniała jakaś polityka. A teraz nie mam pojęcia, do czego dąży PiS. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń do naszej pracy. Domyślaliśmy się, że zmiany nastąpią, ale należało zachować chociażby minimum kultury. Zaproszono nas na comiesięczną naradę, na której realizowanych miało być kilka punktów. Dyrekcja nawet się nie przedstawiła, rozdała jedynie kartki ze zwolnieniami, a później je szybko policzyła. Najgorsze jest to, że po tylu latach pracy nie padło nawet słowo podziękowania za rzetelną pracę.

W piątek ponad 300 zwolnionych zostało zaproszonych przez Władysława Kosiniaka-Kamysza, prezesa PSL, na spotkanie w Warszawie.

- Ponad 300 fachowców wylądowało na bruku tylko dlatego, że nie mają legitymacji partyjnej PiS, a my nie możemy tego pozostawić bez odzewu, stąd to zaproszenie - mówi Dariusz Klimczak, wicemarszałek województwa łódzkiego i wiceprezes PSL.

Pytamy wiceprezesa Dariusza Klimczaka, ile ze zwolnionych miało legitymacje PSL, bo nieformalnie to ta partia nadzorowała Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przez ostatnich 8 lat. Klimczak sugeruje, że nadzór PSL to nadinterpretacja. I podaje przykład odwołanego niedawno dyrektora regionalnej centrali ARiMR w Łodzi Włodzimierza Wojtaszka.

- Był trzy razy dyrektorem za rządów SLD, PiS i PSL. U nas niektórzy wypominali mu sympatie PiS-owskie, w PiS sympatie ludowe, a to jest po prostu wysokiej klasy fachowiec - tłumaczy Klimczak. - Zwolnieni kierownicy w powiatach mają za sobą setki egzaminów, certyfikatów, szkoleń oraz lata pracy w zawodzie, bez czego nigdy nie zostaliby kierownikami. Niestety, pierwsze nominacje PiS wskazują, że funkcje kierownicze w ARiMR obejmują ludzie bez żadnego doświadczenia i certyfikowanych uprawnień.

W PSL dominuje pogląd, że ten pogrom to duże zagrożenie procesu realizacji płatności bezpośrednich dla rolników, bo decyzje wydane przez nowych kierowników bez uprawnień mogą być podważane i zaskarżane. To z kolei mogłoby narazić instytucję płatniczą, a w konsekwencji państwo, na ogromne odszkodowania i przestoje w realizacji kolejnych wypłat i programów. Kolejny kontekst to fakt, że wśród usuniętych są radni, których zwolniono bez zasięgnięcia opinii rad, co jest złamaniem prawa.

W województwie łódzkim dotyczy to byłych kierowników m.in. z Poddębic, Łowicza i Piotrkowa. Oni też mają złożyć pozwy przeciw ARiMR w sądach pracy. A na spotkaniu z prezesem PSL ma być dyskutowany m.in. zbiorowy pozew do sądu i inne formy obrony praw pracowniczych.

FAKTY

Centrala ARiMR zwolnienia kierowników tłumaczy tak:
„(...) Informujemy, że kierownicy Biur Powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zatrudniani są na podstawie powołania, co - zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - oznacza, że w każdym momencie mogą zostać powołani i odwołani z zajmowanego stanowiska. Pracownicy Agencji nie są urzędnikami służby cywilnej w rozumieniu ustawy o służbie cywilnej. Wszelkie decyzje personalne podejmowane są na podstawie kodeksu pracy. Odwołanych zostało 230 kierowników biur powiatowych ARiMR. 74 - na skutek usprawiedliwionej nieobecności - otrzyma decyzje drogą pocztową. Ich następcy będą powołani w najbliższym czasie. (...) Wszelkie zmiany kadrowe nie stanowią żadnego zagrożenia dla statutowych zadań ARiMR, za realizację których odpowiada prezes Agencji. Z koperty 14,5 mld zł w ramach kampanii 2015 rok na chwilę obecną wypłaconych zostało 6 mld zł. Realizacja pozostałych płatności przewidywana jest w lutym i w marcu. W najbliższym czasie przewidujemy zorganizowanie konferencji prasowej, na której odpowiemy na pytania, dotyczące zmian kadrowych i funkcjonowania ARiMR”.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia
1 - 7 lutego 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki