Czy warto zaszczepić się przeciwko świńskiej grypie. Czy nie jest za późno?

Wirus świńskiej grypy A/H1N1 przenosi się z Rosji i Ukrainy na teren Polski. Odnotowywanych jest coraz więcej przypadków zakażenia groźnym wirusem. Czy w związku z tym warto się zaszczepić przeciwko świńskiej grypie?

Zdaniem prof. Leszka Szenborna szefa Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, szczepionka na grypę jest skuteczna i warto stosować taką profilaktykę. - Wirus tzw. świńskiej grypy pojawił się w 2009 roku i wszystkie szczepionki przeciwko sezonowej grypie stosowane po 2010 roku są skuteczne także w przypadku wirusa A/H1N1 - dodaje prof. Leszek Szenborn i ostrzega, by nie dać się nabierać na żadne reklamy cudownych szczepionek działających wyłącznie na tzw. świńską grypę. Coś takiego nie istnieje. Niezależnie od skuteczności samej szczepionki, zdaniem profesora, należy dbać o swoją odporność - zdrowo jeść, dużo pić, być wypoczętym oraz obowiązkowo bardzo często myć ręce.

SZCZEPIENIE PRZECIWKO ŚWIŃSKIEJ GRYPIE - KTO POWINIEN SIĘ ZASZCZEPIĆ

W grupie największego ryzyka zakażeniem wirusem są pacjenci poniżej 5 roku życia oraz seniorzy, którzy przekroczyli 65 lat. Ryzyko wynika z obniżonej odporności tych osób. To właśnie wśród seniorów jest największa śmiertelność w przypadku wystąpienia sezonowej grypy. W przypadku małych dzieci śmiertelność jest niższa, ale bardzo często pojawia się konieczność izolowania ich w szpitalu. Czy tylko wiek jest decydujący? Nie. W grupie zwiększonego ryzyka są osoby chore na cukrzycę, a także cierpiące na schorzenia układu krążenia i oddechowego.

Zalecany termin przedsezonowych szczepień to wrzesień, czy szczepienie się teraz ma sens? Gdzie się zaszczepić?
W tym roku szczepionki są nieco inne niż w zeszłym: zawierają więcej szczepów wirusów, chronią więc przed szerszą gamą patogenów. Warto się zaszczepić – ale skoro lekarze zalecają szczepienia jesienią (najlepiej we wrześniu) przed sezonem zachorowań, to czy szczepienie teraz ma sens? - Oczywiście, w każdym momencie warto się zaszczepić, bo szczepionka warta 30 złotych może nam oszczędzić nasze zdrowie i życie i na pewno znacznie większe wydatki w przypadku zachorowania na grypę - tłumaczy prof. Leszek Szenborn.

Choć w teorii to osoby powyżej 60 roku życia znajdują się w grupie ryzyka zakażeniem wirusem, także osoby w sile wieku powinny mieć się na baczności i nie lekceważyć objawów grypy, np. wysokiej gorączki. - Osoby, które mają dziś 20-30 lat mogą mieć znacznie mniejszą odporność od tych 50-60-letnich, które w swoim życiu miały już kontakt z wirusem - tłumaczy prof. Leszek Szenborn. - Możemy się zaszczepić przeciwko grypie w każdym momencie, ale pamiętajmy, że odporność uzyskujemy po 10 dniach - dodaje prof. Szenborn.

Zaszczepić można się w najbliższej przychodni, czy też stacji szczepień. Można też kupić szczepionkę samodzielnie w aptece i poprosić w przychodni albo u lekarza rodzinnego o jej zaaplikowanie – wykonywać taki zabieg może tylko wykwalifikowany personel medyczny.

Po szczepieniu mogą pojawić się odczyny poszczepienne: zaczerwienienie, obrzęk, ból i stwardnienie w miejscu szczepienia. Czasami również dochodzi do ogólnych objawów: osłabienia, wysokiej gorączki, bólu głowy. Są one rzadkie i ustępują do 48 godzin po szczepieniu. Bardzo rzadko dochodzi do reakcji alergicznej.

Szczepienie przeciw grypie we Wrocławiu kosztuje od 35 do 50 złotych. Np. w Dolmedzie przy ul. Legnickiej trzeba za nie zapłacić 40 złotych.