Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Jolanta Szczypińska uważa, że uczelnia ojca Rydzyka zasługuje na wsparcie

Zbigniew Marecki
Zbigniew Marecki
Poseł Jolanta Szczypińska uważa, że uczelnia ojca Rydzyka zasługuje na wsparcie.
Poseł Jolanta Szczypińska uważa, że uczelnia ojca Rydzyka zasługuje na wsparcie. Krzysztof Piotrkowski
Rozmowa „Głosu Pomorza“ z Jolantą Szczypińską, słupską posłanką PiS. Wszystkie uczelnie niepubliczne w kraju muszą być traktowane równo. Nie można ich wyróżniać ani dyskryminować.

Przed kilkoma dniami burzę medialną i wiele komentarzy wywołała poprawka PiS dotycząca dofinansowania z budżetu państwa w wysokości 20 milionów złotych dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, którą stworzył ojciec Tadeusz Rydzyk. Ostatecznie wniosek został wycofany, ale sprawa podobno ma wrócić podczas debaty budżetowej w Senacie.

Dobrze, że pan podkreślił, że podobno tak się stanie, bo na razie takiej decyzji nie ma. Zresztą ten wniosek zaskoczył nawet część posłów PiS, gdy o nim usłyszeli na sali obrad w Sejmie.

Jest pani odbiera nieprzychylne PiS-owi komentarze w tej sprawie?

Nie jestem zaskoczona, bo 20 milionów złotych to suma niebagatelna, a wiele innych uczelni niepublicznych mogłoby aplikować o takie wsparcie. Z ich punktu widzenia zgłaszane zastrzeżenia wydają się zrozumiałe. Uważam bowiem, że polskie szkoły niepubliczne powinny być traktowane równo. To jest dla mnie sprawa bezdyskusyjna.

Sam ojciec Rydzyk w swoim oficjalnym komentarzu powiedział, że nie prosił o takie wsparcie.

Też słyszałam ten komentarz. Nie dziwi mnie w kontekście atmosfery, która powstała wokół tej sprawy. Musimy jednak pamiętać, że różnie bywało w minionych latach. Wtedy finansowano inne szkoły, a ojca Rydzyka pomijano. Zdarzyło się nawet tak, że fundacji ojca Rydzyka cofnięto już przyznane dofinansowanie na odwierty geotermalne.

A pani osobiście poparłaby przekazanie wsparcia dla uczelni ojca Rydzyka?

Jestem przekonana, że Wyższa Szkoła Kultury Medialnej zasługuje na wsparcie, bo dobrze wypełnia swoją misję, a do tej pory była dyskryminowana. Być może trzeba to zrobić inaczej niż proponowano.

Jak?

Nie z budżetu państwa.

Politycy PO mówią, że jak PiS ma ochotę dofinansować tę uczelnię, to niech to zrobi z własnej dotacji partyjnej. To złośliwa propozycja, ale może warto ją rozważyć?

Nie, bo tej dotacji z budżetu państwa nie można wykorzystywać na inne cele niż te, na które została przyznana. Mogą to natomiast zrobić osoby fizyczne. Myślę, że trzeba rozważyć taką możliwość.

Jeśli jednak w Senacie wniosek o wsparcie finansowe z budżetu dla toruńskiej uczelni wróci i zostanie przyjęty, to później ponownie ta sprawa wróci do Sejmu. Czy wtedy pani ją poprze?

Na razie nie wiemy, jaka sytuacja powstanie. Nie będę więc gdybać w tej sprawie. Będą się mogła do niej ustosunkować, gdy zaistnieje.
Nie wyprzedzajmy faktów. To nie jest rozsądny sposób rozmowy.

Rozmawiał Zbigniew Marecki

Szukasz więcej informacji ze Słupska? Kliknij i przeczytaj inne artykuły.

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza