Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izrael Kryształ to najstarszy mężczyzna na świecie. Pochodzi... spod Opoczna

Andrzej Wdowski
Andrzej Wdowski
Israel Kristal (z lewej) mieszka dzisiaj w Hajfie. Jest pogodnym, uśmiechniętym starszym panem, który bardzo chętnie wraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa spędzonego w Żarnowie i jego okolicach. Na zdjęciu w rozmowie z  Nechemią Pinkusewiczem
Israel Kristal (z lewej) mieszka dzisiaj w Hajfie. Jest pogodnym, uśmiechniętym starszym panem, który bardzo chętnie wraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa spędzonego w Żarnowie i jego okolicach. Na zdjęciu w rozmowie z Nechemią Pinkusewiczem archiwum prywatne
Izrael Icek Kryształ został najstarszym żyjącym mężczyzną na świecie 19 stycznia 2016 r., po śmierci 112-letniego Japończyka Yasutaro Koide.

Dzisiaj Yisrael Kristal mieszka w Hajfie. Urodził się 15 września 1903 r. w Żarnowie w pow. opoczyńskim.

- Pierwszy raz usłyszałem o panu Izraelu Krysztale w 2014 r., kiedy Nechemia Pinkusewicz z Izraela zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc w napisaniu artykułu o nim i Żarnowie - mówi Andrzej Śliwka, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Opocznie. - Dzięki wsparciu i serdeczności dziennikarza, regionalisty, a jednocześnie wójta gminy Żarnów dr. Krzysztofa Nawrockiego udało się przeprowadzić kwerendę w archiwum. Niestety, nie natrafiliśmy na akt urodzenia Izraela Kryształa. Jednakże brak tego dokumentu nie był czymś niezwykłym, ponieważ w tamtym okresie często akt urodzenia spisywany był dopiero podczas gromadzenia zaświadczeń niezbędnych do zawarcia małżeństwa.

Mający dziś przeszło 112 lat mieszkaniec Hajfy dobrze pamięta m.in. Żarnów, Maleniec, Machory czy Małogoszcz z pierwszych dekad XX wieku. Wraz z bliskimi zamieszkiwali okolice Żarnowa, a z czasem przeprowadzili się do Łodzi. Pracował tam jako cukiernik do momentu, kiedy po wybuchu II wojny światowej jego rodzina została przesiedlona do łódzkiego getta.

CZYTAJ TEŻ: W Łódzkiem żyje coraz więcej stulatków

Następnie trafił do obozu śmierci w Auschwitz. Jego żona zmarła, lecz on przeżył obóz zagłady, ważąc jedynie 37 kilogramów. Po wojnie wyjechał do Izraela, gdzie powrócił do swojego zawodu i ponownie założył rodzinę.

Brak dokumentu potwierdzającego urodzenie jest główną przeszkodą we wpisaniu Izraela Kryształa do Księgi Rekordów Guinnessa. Jego najbliższa rodzina podaje, iż urodził się 15 września 1903 roku. Udało się dotrzeć do dokumentów z 1928 roku związanych z przygotowaniem do małżeństwa Izraela Icka i Haji Fajgli, na które powołują się jego bliscy. Widnieje na nich data urodzenia Izraela Icka Kryształa.

- Cieszę się, że Pan Izrael dożył chwili, kiedy prace związane z zabezpieczeniem cmentarza żydowskiego w Żarnowie są już praktycznie zakończone - mówi wójt gminy Krzysztof Nawrocki. I dodaje, że społeczność żarnowskiej gminy żydowskiej była bardzo duża i wielu członków rodziny Kryształ spoczywa na miejscowym cmentarzu.

Z inicjatywy władz gminy Żarnów rewitalizowany jest kirkut, do czego znacznie przyczynił się rabin z Francji Izrael Meir Gabbay. W ostatnim czasie zbudowano prawie 800 metrów ogrodzenia cmentarza, odtworzono ohel rabinów i oznaczono nazwiska najwybitniejszych przedstawicieli lokalnej społeczności żydowskiej.

- Planowana jest również budowa pomnika upamiętniającego życie i martyrologię żarnowskich Żydów zamordowanych w Treblince - dodaje wójt Nawrocki.

- To niesamowite, że mieszkaniec Żarnowa przeżył dwie wojny światowe, getto, niemiecki obóz zagłady i pomimo sędziwego wieku jest w relatywnie dobrej kondycji fizycznej i umysłowej - nie kryje podziwu Andrzej Śliwka. - Pomimo upływających lat oraz wielu tragicznych doświadczeń Izrael Kryształ zachował pogodę ducha. Jest uśmiechnięty, chętnie wspomina odległe czasy i podkreśla, że jest wierzącym Żydem polskim. Jak na swoje lata pan Izrael czuje się dobrze, otoczony troskliwą opieką swojej córki.

W dotarciu do dokumentów potwierdzających urodzenie Izraela Kryształa pomogli specjaliści z organizacji Jewish Records Indexing - Poland, w tym dyrektor wykonawczy Stanley Diamond, Krzysztof Malczewski, Stanisław Mordak oraz dyr. opoczyńskiej książnicy Andrzej Śliwka.

Wiekowych ludzi jest coraz więcej. W samej tylko Łodzi na koniec 2014 roku żyło 114 osób mających 100 i więcej lat. Zarówno w stolicy regionu, jak i w całym województwie znaczną liczbę 100-latków stanowią kobiety.

CZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy Łódzkiego żyją coraz dłużej, ale i tak najkrócej w Polsce

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
18 - 24 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki