Krauze nie ma funduszy na remont domu Wojtyły

- Jest kryzys, to nawet i na papieski dom brakuje - mówią w Fundacji Ryszarda Krauze.

Jak zapowiadano jeszcze niedawno, rodzinny dom Jana Pawła II miał się zmienić w nowoczesne multimedialne muzeum. Planowano, że prace budowlane ruszą najpóźniej wiosną tego roku.

Rzecznik krakowskiej kurii, ks. Robert Nęcek na razie nie potrafi powiedzieć, kiedy remont się rozpocznie.
- Problem to sprawy czysto finansowe - dodaje. Jeszcze pół roku temu wydawało się, że wszystko zapięte jest na ostatni guzik. Fundacja R. Krauze zleciła projekt przebudowy kamienicy oraz unowocześnienia ekspozycji. Nad planami pracowali Barbara i Jarosław Kłaputowie, jedni z najlepszych specjalistów od aranżacji wystaw w kraju. Ich dziełem jest np projekt Muzeum Powstania Warszawskiego.

- Wykonaliśmy zlecenie, zostało ono zaakceptowane przez fundację i kurię w Krakowie. Plany przebudowy
i nowych ekspozycji mają pozwolenia konserwatorskie i pozwolenie na budowę - informuje Jarosław Kłaput.

W pracach uczestniczyło nieprzerwanie ok. 25 osób. Oprócz architektów m.in. historycy, scenografowie, graficy i akustycy. Według zamysłu projektantów, muzeum miało wykorzystywać nowoczesne techniki multimedialne, miało też mieć większe i atrakcyjniejsze dla turystów ekspozycje. Prace projektowe kosztowały fundację ok. 1,8 mln zł.

Gdy w marcu 2006 r. Ryszard Krauze kupował kamienicę przy ul. Kościelnej 7 znaną całemu światu jako miejsce urodzin papieża Jana Pawła II, wydał 1,6 mln dol. Wykupił ten budynek od Rona Balamutha
i Itshaka Amosa Arada, spadkobierców pierwszych właścicieli.

Przekazując zaraz potem kamienicę kurii metropolitarnej, jego fundacja zobowiązała się, że pomoże
w znalezieniu sponsorów, którzy sfinansują modernizację i przebudowę muzeum. Jak przyznaje dziś Bartosz Jałowiecki, prezes Fundacji Ryszarda Krauze, która od roku zajmowała się przygotowaniem remontu domu rodzinnego Jana Pawła II w Wadowicach, w tej chwili nie wiadomo, kiedy rozpoczną się prace.

- Ciągle brakuje jeszcze pieniędzy do pełnej sumy, jaka potrzebna jest na remont kamienicy oraz przygotowanie i instalację nowej ekspozycji - mówi Jałowiecki.

Fundacja Ryszarda Krauze po przekazaniu dokumentacji przebudowy i udziałów w kamienicy przy ulicy Kościelnej zabiega teraz o pieniądze na remont. Potrzeba ok. 20 mln zł.

- Mamy poważne deklaracje kilku firm, które zgodziły się wesprzeć prace w Wadowicach. Wśród nich jest jedna z większych firm budowlanych w Polsce, ale to wciąż za mało i dziś nie można jeszcze określić daty rozpoczęcia remontu - mówi Bartosz Jałowiecki.