Dąbrowa dopłaci do ścieków mieszkanców

Artur  Janowski
Artur Janowski
Fot. Mariusz Kapala
Choć władze Opola mocno podwyższyły stawki za odbiór nieczystości, to mieszkańcy gminy Dąbrowa nie powinni tego bezpośrednio odczuć.

O zmianie stawki za odbiór metra sześciennego ścieków zdecydowała w ubiegłym tygodniu rada miasta Opola. To dlatego, że spółka Wodociągi i Kanalizacja - od lat odbierająca ścieki od mieszkańców Dąbrowy - należy do stolicy województwa.

Decyzja Opola oznacza, że od stycznia 2016 roku metr sześcienny ścieków w Dąbrowie ma kosztować nie 7,11 zł, ale 8,02 zł. Podwyżka - jak tłumaczy WiK - odzwierciedla coraz wyższe koszty odbioru ścieków oraz ich tranzytu do oczyszczalni w Opolu.

Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa zapewnia jednak, że mieszkańcy wyższej stawki nie odczują. Gmina zamierza bowiem wprowadzić system dopłat, a uchwała w tej sprawie niebawem trafi do radnych.

- W ten sposób zminimalizujemy obciążenia mieszkańców, robiliśmy już tak kilka razy - informuje Leja.

W przyszłym roku kiedy przestanie obowiązywać porozumienie z 2003 roku w ramach ISPY 1 i gdy gmina Dąbrowa przejmie z powrotem sieci na swoją własność, wójt chce zmienić sposób płacenia za ścieki i rozliczać się z WiK hurtowo.

To powinno ograniczyć koszty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska