Do Gambii po prawo jazdy

Sławomir Cichy
Kursanci twierdzą, że w Katowicach i Częstochowie trudniej zdać niż w wielu innych polskich miastach. Może jednak warto zagryźć zęby, poćwiczyć dłużej i być po prostu lepszym kierowcą?
Kursanci twierdzą, że w Katowicach i Częstochowie trudniej zdać niż w wielu innych polskich miastach. Może jednak warto zagryźć zęby, poćwiczyć dłużej i być po prostu lepszym kierowcą? Karolina Misztal
Rekordzista z Częstochowy zdawał bez powodzenia egzamin teoretyczny aż 82 razy. Aby otrzymać upragniony dokument kursanci gotowi są jechać do Ełku, a nawet do Afryki.

Na drogach województwa śląskiego co roku przybywa ok. 700 kierowców, którzy uprawnienia do kierowania zdobyli nie na egzaminie w WORD ale za granicą. Kwitnie też turystyka egzaminacyjna do ośrodków w innych województwach. Z najnowszego raportu NIK wynika, że co 20 kursant z naszego regionu wybiera egzamin w Ostrołęce, Lublinie, Ełku byle tylko nie spotkać się z egzaminatorami WORD-u Katowice i Częstochowa.

Polscy rekordziści oblanych egzaminów

Rekordziści zdawali egzamin teoretyczny na prawo jazdy ponad 80 razy (WORD Częstochowa - 82 podejścia, WORD Katowice - 81 - obaj kursanci nie zdali). Nie są to odosobnione przypadki: łącznie 15 osób zdawało egzamin teoretyczny 60 lub więcej razy. Budującym przykładem wytrwałości może być przypadek z Jastrzębia-Zdroju: teoria zdana za 70. razem.

- Tacy rekordziści to pojedyncze przypadki. od 1 stycznia 2015 do dziś egzaminy teoretyczne w naszym ośrodku zdawało 90 tys. osób, a praktyczne 110 tysięcy. W tym czasie było łącznie (na egzamin teoretyczny i praktyczny) zaledwie 69 skarg. Po przeanalizowaniu zapisów z kamer i komputerów 19 wycofano, pozostałe są złożone w trybie odwoławczym u marszałka województwa - argumentuje Roman Bańczyk dyrektor WORD Katowice.

Średnia zdawalność egzaminów praktycznych na prawo jazdy w Polsce w 2014 r. wynosiła 34,5 proc. (w 2013 r. - 31,5 proc.). W tym samym roku w Wielkiej Brytanii wyniosła ok. 47 proc., a w Niemczech aż 74 proc.

Co ciekawe, choć w Polsce najtrudniej w Unii zdać egzamin, mamy jeden z najwyższych w Europie wskaźników ofiar śmiertelnych na 100 wypadków drogowych: 9,4 - to osiem razy więcej niż np. Wielkiej Brytanii (1,2) czy w Niemczech (najniższy w Europie - 1,1). Kierowcy którzy mają nie więcej niż 24 lata i staż do 2 lat - są u nas sprawcami co piątego wypadku drogowego.

(wideo X-News)

Prawo jazdy w tydzień.

Kierunek Gambia

W Katowicach w 2014 roku międzynarodowe prawo jazdy na Polskie zamieniły 62 osoby.

- W tym roku do 26 listopada takich wniosków wpłynęło 69 - mówi Krzysztof Kaczorowski z zespołu prasowego UM. Dodaje, że najwięcej praw jazd było z Wielkiej Brytanii, Korei i Ukrainy. W całym regionie takich wniosków do starostw wpływa ok. 700. Czy wszystkie są legalnie uzyskane? St. sierż. Benedykt Polok z zespołu prasowego Śląskiej Policji mówi, że w regionie nie jest prowadzone żadne duże śledztwo z prawami jazdy w tle. - Mam na myśli takie, w którym mowa byłaby o korupcji przy jego zdobyciu bądź nielegalnym uzyskaniu poza granicami Polski - mówi.

Jednak w internecie nie jest trudno znaleźć oferty o następującej treści: „Prawo jazdy z wpisem do rejestru kat. A i B. Płatność po odbiorze z urzędu! Kat. A - 2 tys., Kat. B - 2.5 tys. zł”.

Kilka lat temu popularne było uzyskanie prawa jazdy na Ukrainie lub w Czechach. Krótkie kursy w ramach urlopu, łatwe egzaminy i międzynarodowe prawo jazdy „od ręki”. Ukrócono ten proceder zapisem, że aby zdawać egzamin wymagany jest pobyt w danym państwie przez co najmniej 181 dni.

Teraz ci, którym nie udało się zdobyć prawa jazdy zdając egzamin w Polsce mamieni są ofertami z egzotycznych krajów.

1400 euro plus koszt samolotu, to ofertowa cena zdobycia dokumentu w Gambii. Wymagane jest przybycie do afrykańskiego kraju na 7 dni oraz zdanie teoretycznego egzaminu. W cenie nocleg w hotelu i wyżywienie. Opcjonalnie zwiedzanie.

Dokumentu nie da się zamienić na polskie prawo jazdy, ale jak twierdzą ogłaszający się można, mając kartę rezydenta którą załatwiają, poruszać się samochodami po naszym kraju. Według zapewnień, w ciągu trzech lat z ich usług skorzystało już 300 osób.

- Nie twierdzę, że to oszustwo, ale to dość wysoki koszt zdobycia dokumentu, który niekoniecznie będzie u nas respektowany - mówi Roman Bańczyk.

Fakty

Wymiana zagranicznego prawa jazdy na polskie dotyczy dokumentów wydanych przez: państwo UE, Konfederację Szwajcarską, EFTA, państwo-stronę Konwencji o ruchu drogowym.

Wymagane dokumenty:

1. Wniosek.
2. Wyraźna, aktualna i kolorowa fotografia o wymiarach 3,5 x 4,5 cm, przedstawiająca osobę bez nakrycia głowy i okularów z ciemnymi szkłami.
3. Kserokopia prawa jazdy.
4. Tłumaczenie prawa jazdy na polski sporządzone lub poświadczone przez tłumacza przysięgłego lub właściwego konsula RP.
5. Dowód opłaty za wydanie prawa jazdy oraz opłaty ewidencyjnej.
7. Oświadczenie o zapoznaniu z treścią art. 233 kk.


*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Do Gambii po prawo jazdy - Dziennik Zachodni

Wróć na i.pl Portal i.pl