Korki w Katowicach: raport korkowo.pl za październik 2015. Jeździmy wolniej. Winna strefa Tempo 30?

Specjaliści z serwisu korkowo.pl przygotowali kolejny raport podsumowujący prędkości w największych polskich miastach. Badania trwały przez cały październik 2015 (dane z GPS z systemu Janosik). Poprzedni raport obejmował okres od 1 czerwca do 31 sierpnia 2015, a zatem badano też okres, gdy w centrum Katowic wprowadzono strefę ograniczonej prędkości do 30 km na godz. Została uruchomiona 17 sierpnia. Raport październikowy w całości obejmuje już okres z ograniczeniem prędkości w centrum Katowic. Strefa zakorkowała miasto? Wcale nie.

Pod lupę jak zwykle wzięto średnie prędkości w 10 największych polskich miastach: Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Szczecinie, Łodzi, Poznaniu, Lublinie, Gdańsku, Bydgoszczy oraz Katowicach. Oto średnie prędkości w ścisłych centrach miast, osiąganych przez cały dzień w październiku.
W Krakowie, Łodzi i Wrocławiu jeździ się ze średnią prędkością 28 km na godzinę.
Między 30 a 35 km: to prędkości w Lublinie, Gdańsku i Bydgoszczy.
W Warszawie średnia prędkość to 31 km na godz.
Katowice są najszybszym miastem w całym zestawieniu: jeździmy po nich z prędkością 44 km na godzinę. Na dodatek to jedyne miasto w zestawieniu, które "przeskoczyło" 40 km na godzinę! To zaskakujące dane, bo po wprowadzeniu w sierpniu w centrum miasta strefy tempo 30 - co oznacza dokładnie to, że nie możemy jechać szybciej niż 30 km na godzinę, były obawy, że ta decyzja zakorkuje miasto. A jednak nie. Choć wobec poprzednich pomiarów, z wakacji 2015, prędkość w Katowicach spadła o 3 km na godzinę, i tak jesteśmy najszybszym miastem. Chociaż prędkość, z jaką się poruszamy, też spadła najbardziej wśród 10 badanych miast.

- Wyniki wyraźnie wskazują, że w żadnej z badanych aglomeracji nie osiągano wyższych prędkości niż w ubiegłym roku - czytamy w raporcie korkowo.pl za październik 2015. - Co więcej - w wielu miastach zanotowano ich spadek. W porównaniu z październikiem 2014 wolniej o średnio 1 km/h jeździło się w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Lublinie i Bydgoszczy. O 2 km/h spadła średnia prędkość w centrum Poznania, a aż o 3 km/h w Katowicach. Bez większych zmian w prędkości porusza się śródmieście Łodzi, Gdańska i Szczecina. Jeśli chodzi o najszybsze centra miast, to w tym zestawieniu zdecydowanie wygrywają Katowice. Mimo największego odnotowanego spadku średniej prędkości, nadal po śródmieściu stolicy górnego śląska można się poruszać najszybciej spośród wszystkich badanych miast – aż 44 km/h. Najwolniej w październiku tego roku samochody jeździły po centrach Krakowa, Poznania i Wrocławia – średnio 27 km/h przez cały dzień. O ok. 1 km/h bardziej można było się rozpędzić w Łodzi. W stolicy Polski średnia prędkość w sercu miasta oscylowała wokół 30 km/h. Szybciej można było jeździć w Szczecinie (31 km/h), Lublinie (33 km/h), Bydgoszczy (43 km/h) i Gdańsku (38 km/h).

Opublikowane dane dowodzą, że miasta systematycznie zwalniają, także jesienią. Chociaż nie są to mocno odczuwane przez kierowców zmiany średnich prędkości, to biorąc pod uwagę ostatnie badania, tendencja spadkowa będzie się utrzymywać.

Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik, Yanosik dla Firm oraz Flotis umieszczonych w pojazdach poruszających się po wybranych trasach w październiku 2014 i 2015 roku. Średnie prędkości w ciągu dnia dotyczą godz. 6-18

*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe  i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ