Youseff Chadid: Terroryści nie reprezentują naszej religii

W niedzielę organizują Państwo na placu Wolności w Poznaniu manifestację. Jaki jest jej cel?
Youseff Chadid: Chcemy, żeby ludzie w Polsce, ale i na całym świecie, zrozumieli, że muzułmanie są przeciwni przemocy, terroryzmowi, nietolerancji. Nie mamy z tym nic wspólnego. Solidaryzujemy się z narodem francuskim i wszystkimi innymi ofiarami terroru. Z drugiej strony, nasza manifestacja ma być również sprzeciwem wobec rasizmu, ksenofobii, antysemityzmowi, islamofobii. Po zamachach w Paryżu znacząco wzrasta fala nienawiści wobec nas. Liczymy tu na reakcję polskiego rządu, który powinien wystąpić przeciwko tym nieludzkim aktom agresji.

Pana ona również dotknęła? Grożono Panu?
Youseff Chadid: Tak, wielu z nas usłyszało groźby. Żyjemy w strachu, jesteśmy traktowani jak ludzie drugiej kategorii albo nawet jak nieludzie. Momentami mam wrażenie, że to początek jakiegoś apartheidu, segregacji. Dlatego myślę, że rząd powinien interweniować, zwalczać fobie.

Terroryści powołują się na Allaha, Koran, islam. Dlatego wielu ludzi zaczęło bać się tej religii i jej wyznawców.
Youseff Chadid: Islam to religia pokoju. Nawet jeśli terroryści uważają siebie za muzułmanów, nie są nimi. Nie reprezentują naszej religii. Na świecie jest 1,5 miliarda muzułmanów. Dlaczego patrzy się na nas przez pryzmat garstki szaleńców? Islam to piękna religia, która nakazuje nam szacunek do drugiego człowieka niezależnie od jego wyznania, pochodzenia, koloru skóry. Chcemy to pokazać. My też jesteśmy Polakami, mieszkamy tu od pokoleń i jesteśmy z tego dumni.

Ile osób weźmie udział w niedzielnej manifestacji?
Youseff Chadid: Wstępnie zadeklarowałem udział trzystu osób z całej Polski, ale może być ich więcej. Zgłaszają się do nas organizacje, stowarzyszenia stawiające sobie te same cele pokojowej walki z rasizmem, ksenofobią. A my jesteśmy otwarci i je zapraszamy.

Które organizacje zapowiedziały już swój udział?
Youseff Chadid: Lista jest długa, ale kontaktowali się z nami np. przedstawiciele Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji, partii Zieloni, partii Razem. Zapraszaliśmy też np. gminę żydowską czy hierarchów Kościoła katolickiego. Wczoraj swój udział potwierdził także np. prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. To dla nas bardzo ważne i podbudowujące, daje nadzieję, że jesteśmy w kraju szanowani.

W niedzielę w Poznaniu ma odbyć się jeszcze jedna manifestacja pod hasłem „Polacy przeciwko terroryzmowi”.
Youseff Chadid: Zapowiedział ją lokalny oddział Obozu Narodowo-Radykalnego. To prowokacja i próba prymitywnego ataku na niewinnych ludzi.

Boją się Państwo zamieszek?
Youseff Chadid: Nie boimy się narodowców. Mamy zaufanie do służb. Strachem niczego nie osiągniemy. Nie rozumiemy tylko dlaczego się nas atakuje, skoro jesteśmy malutką mniejszością w kraju. Jesteśmy dumni, że żyjemy w Polsce i działamy dla jej dobra, chociażby ciężko pracując. Liczymy, że społeczeństwo zobaczy, iż jesteśmy dobrymi ludźmi.