Również w poniedziałek Rada Regionalna PO uchwaliła apel do prokuratury, by szybko ukarała sprawców podpalenia kukły symbolizującej Żyda. Doszło do tego - przypomnijmy - kilka dni temu podczas manifestacji narodowców na wrocławskim Rynku.
- Piszą do mnie ludzie z całego świata i pytają jak w naszym mieście, w naszym kraju, tak doświadczonym przez nazizm, mogło się coś takiego zdarzyć - mówił dziennikarzom szef dolnośląskiej PO Jacek Protasiewicz.
Platforma protestuje też przeciwko działaniom resortu kultury wobec Teatru Polskiego "noszącym znamiona cenzury prewencyjnej". Chodzi oczywiście o sobotnią premierę sztuki "Śmieć i dziewczyna" i o wystosowane w piątek żądanie ministerstwa, by władze Dolnego Śląska zablokowały sobotnią premierę. Była to reakcja na - zapowiadany od kilku dni - występ podczas spektaklu aktorów porno.
"Wizja Polski otwartej i nowoczesnej, do której PO jest przywiązana nie mieści w sobie instrumentu cenzury prewencyjnej" - czytamy. - "Jakkolwiek nie wyklucza wstrzymania finansowania, ze strony środków publicznych, działań artystycznych ewidentnie wykraczających poza granice dobrego smaku i obyczaju.
Na zebranie szefów dolnośląskiej Platformy przyjechał kandydat na szefa Tomasz Siemoniak. Na wsparcie Dutkiewicza odpowiedział wezwaniem, by samorządowcy skupiali się wokół Platformy. - Jestem pewien, że Siemoniak to szansa na nowe otwarcie Platformy Obywatelskiej - komentuje Jacek Protasiewicz.
Tymczasem zwolennicy Grzegorza Schetyny - najważniejszego konkurenta Tomasza Siemoniaka - odpowiadają, że słowa Dutkiewicza dzielą partię i że to niebezpieczne. - Deklaracja Dutkiewicza jest bez znaczenia, bo prezydent wiele razy obiecywał i Donaldowi Tuskowi i Jackowi Protasiewiczowi, że się zapisze do PO i nigdy słowa nie dotrzymał - mówił nam Piotr Borys. - A takie deklaracje, jak ta w sprawie Siemoniaka, rozbijają partię. Dutkiewicz jeszcze nie jest w PO, a już ją dzieli. To jest niebezpieczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?