Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Wolski: Przestaje nami rządzić grupa rozparzonych chamów z PO!

Barbara Szczepuła
Wyniki wyborów parlamentarnych miały wpływ nie tylko na nastroje Polaków, które poszybowały ku niebu z szybkością światła, ale nawet na pogodę. Słoneczko świeci wyraźnie weselej, żyć się chce i hymny śpiewać, bo dobra zmiana puka do naszych drzwi.

Marcin Wolski, już nie satyryk od „Polskiego zoo”, ale prezes oddziału warszawskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, dzieli się z widzami TVP Info taką oto refleksją: - To zmiana, z której sobie do końca nie zdajemy sprawy. Przestaje nami rządzić grupa rozparzonych chamów z PO, grupa, która uważała, że wszystko jej wolno!

No i jakże się nie cieszyć? Jak nie chwalić Wolskiego za rzetelną diagnozę?

Wszystko więc układa się znakomicie na tym najlepszym ze światów. Do parlamentu dostał się mój ulubieniec, Waldemar Bonkowski z Prawa i Sprawiedliwości. Zasiądzie w fotelu senatorskim, reprezentując Pomorze. Partia może być dumna, że umieściła w parlamencie taką osobę, bo rzeczywiście jest się kim pochwalić. Jakiś czas temu, jeszcze jako wiceprzewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego, Waldemar Bonkowski wywiesił taki transparent: „Dziś lesby - geje, jutro zoofile, kto pojutrze? To nie demokracja - to syfilizacja!!! Dewiantów trzeba leczyć, a zboczeńców izolować i nie zezwalać »pedałowiczom« muzea budować. Sodomie i Gomorze mówimy NIE!!! Nie pozwólmy »homoseksualnej gangrenie« popieranej przez lewaków, liberałów i tzw. politycznie poprawnych »ześwinić« Polskę!!!” (pisownia i interpunkcja zgodne z oryginałem).

Pewne więc, że senator Bonkowski zagwarantuje wysoki poziom merytoryczny i moralny w izbie refleksji.

Ale już Andrzej Lepper mawiał, że Wersalu nie będzie, więc i dziś politycy mogą gadać, co chcą, byle tylko dali obiecane 500 złotych na dziecko! Wyraźnie mówił o tym prezydent Andrzej Duda. Obiecywała kandydatka na premiera Beata Szydło: Damy radę! Pieniądze są, wszystko przeliczyli nasi eksperci, starczy i na dzieci, i na dofinansowanie nierentownych kopalń, i dla emerytów, i na darmowe leki dla seniorów, i na wszystko inne.

Jarosław Gowin zaczyna się wprawdzie stawiać, że nie ma zgody na dosypywanie pieniędzy do kopalń, ale nie zawracajmy sobie głowy górnikami i Gowinem. Pięćset złotych na dziecko to był genialny pomysł PiS-owskiej kampanii! Niektórzy kraczą, że teraz PiS zacznie coś kuglować, ale lud nie da się tak łatwo oszukać. Nie zadowoli się tylko igrzyskami, pieniądze są już zaplanowane w domowych budżetach. Na przyszły rok.

Idę z psami lasami oliwskich opatów. Jest pięknie, nie chce się myśleć o polityce, mijające mnie mamy z dziećmi rozważają tę ważną kwestię: - Przyda się ten tysiąc złotych! Ale czy nowy rząd się nie wycofa? - ma wątpliwości blondynka. - Nie może, prezydent tego przypilnuje - przekonuje ją ruda. - Pamiętam, jak wołał przed pałacem: Jestem człowiekiem niezłomnym. Dotrzymam obietnic!

Nowy rząd już się tworzy, a prezes Kaczyński leje miód na nasze skołatane serca i zapewnia, że będzie przyjemnie: „My do pracy, a ludzie niech się bawią!”.

Tylko Kukiz nic nie rozumie i straszy: „Dwa lata, a potem coś wybuchnie!”. Ale i jego się spacyfikuje. Damy radę!

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki