Konsolidacja branży promowej była jednym z punktów wyjazdowego posiedzenia rządu w Szczecinie. O planach stworzenia Polskiej Grupy Promowej wraz z Unity Line (grupa PŻM), Polską Żeglugą Bałtycką oraz Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi premier Ewa Kopacz wspomniała podczas konferencji już po posiedzeniu rządu. Zapewniała, że to pomysł wzmocnienia konkurencyjności naszych przewoźników na Bałtyku.
Jeszcze przed wizytą premier spółki mające tworzyć Polską Grupę Promową miały podpisać umowę inwestycyjną ze wstępnym harmonogramem. Sukces, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, miał być ogłoszony przez panią premier podczas zakończonej wczoraj wizyty na Pomorzu Zachodnim. Plany pokrzyżowała Rada Pracownicza PŻM, która nie wyraziła zgody na podpisanie dokumentu.
- Nie zgodziliśmy się na proponowany układ biznesowy - tłumaczy kpt. ż.w. Mirosław Folta, przewodniczący Rady Pracowniczej PŻM. - Przedsięwzięcie musi być dla PŻM biznesowo korzystne. Chcemy mieć wpływ na kształt grupy.
Upolitycznienia Grupy obawia się też Paweł Kowalski, szef Solidarności w PŻM: - W okresie kampanii rząd szuka na siłę sukcesów - mówi.
Czy konsolidacja będzie opłacalna? Pracownicy PŻM czekają na wyniki audytu firmy. Polska Grupa Promowa w zawieszeniu.
Więcej w środowym, papierowym Głosie Szczecińskim oraz w e-wydaniu Głosu
Zobacz również: Posiedzenie rządu i protesty w Szczecinie [wideo]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?