- Wybudowaliśmy dom i w końcu mogę spełnić marzenie moich dzieci - mówi Anna Maria Białostocka, która wraz z córką Barbarą i synem Krzysztofem adoptowali w sobotę trzynastoletnią suczkę. - We wcześniejszym małym mieszkaniu nie mieliśmy możliwości, aby trzymać psa.
Jeszcze kilku czworonogom udało się tego dnia znaleźć nowy dom. Nowi właściciele adoptowanych w sobotę zwierząt dostali w prezencie smycz, obrożę, a także wyprawkę spożywczą. Po Schronisku odwiedzających oprowadzali wolontariusze, którzy opowiadali o psach i życiu schroniska.
A każdy czworonóg to inna historia. Wiele z nich przeżyło prawdziwe traumy przed trafieniem do schroniska. Niektóre były głodzone, inne wykorzystywane do walk psów. Tu znalazły miłość i opiekę w oczekiwaniu na nowy dom.
- W tej chwili mamy około 200 psów - mówi - Codziennie czekamy na nowe adopcje. Można do nas przyjechać, zapoznać się z psem na placu zabaw Reksoland i zastanowić.
Schronisko zaprasza wszystkich, którzy chcą zdobyć wiernego przyjaciela na ul. Dolistowską 2. Więcej informacji na stronie schronisko.bialystok.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?