Zmiany organizacji ruchu na najważniejszej inwestycji drogowej w Słupsku. Od wczoraj ruch na ul. Koszalińskiej odbywa się dwoma jezdniami, czyli według docelowej organizacji. Nie oznacza to jednak końca prac w tym miejscu. Drogowcy finiszują z ustawianiem znaków i przewidują lokalne zwężenia podczas drobnych robót wykończeniowych. Nie będzie też oświetlenia.
Inaczej jeździ się też ulicą 11 Listopada, gdzie przełożono ruch na starą, ale wyremontowaną już nitkę na odcinku między ul. Legionów Polskich a ul. Szczecińską. Budimex zapowiedział też zamknięcie ul. Norwida w rejonie skrzyżowania z powstającym ringiem. Dojazd do banku PKO oraz sklepu Stokrotka odbywa się tam przez rondo na ul. Andersa z wykorzystaniem nowo budowanej jezdni. Z kolei do ul. Norwida można się dostać od strony ul. Małcużyńskiego.
Przejezdna jest za to ul. Piłsudskiego, gdzie udostępniono do ruchu obie jezdnie. Jednak tak jak w przypadku ul. Koszalińskiej ostatnie prace budowlane będą skutkować tam czasowymi, ale drobnymi utrudnieniami. Na otwarcie pozostałych odcinków budowanego ringu kierowcy muszą poczekać. Prace na newralgicznym rondzie na ul. Portowej mają zakończyć się w przeciągu kilku tygodni. Co ważne, jeszcze w tym miesiącu oba wiadukty nad torami kolejowymi powinny przejść testy obciążeniowe.
- Natomiast do końca października planujemy zakończenie zasadniczych robót bitumicznych - przyznaje Damian Kryszewski z Budimeksu. - Termin może się przesunąć o tydzień ze względu na warunki pogodowe. Wyjątkiem będzie niewielki fragment na al. 3 Maja, który zostanie wykonany później.
Przypomnijmy, że miejski ring to sześć i pół kilometra nowych dróg, 11 rond i dwa wiadukty nad torami kolejowymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
