Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Silna reprezentacja Polski walczy o Chopinowskie laury

Mateusz Borkowski
Z Krakowa pochodzi też Krzysztof Książek.
Z Krakowa pochodzi też Krzysztof Książek. Fot. Archiwum
Muzyka. Znamy już wyniki I etapu Konkursu Chopinowskiego. W kolejnych rundach muzycznych zmagań usłyszymy aż ośmiu Polaków, w tym dwóch pianistów z Krakowa.

Do II etapu zakwalifikowały się aż 43 osoby, o trzy więcej niż pierwotnie ustalono. Poza ósemką z Polski, najwięcej pianistów przeszło z Chin, Japonii i Korei Południowej (po 5 z każdego kraju), Stanów Zjednoczonych (4), a także Kanady (2) i Rosji (2). „Polska ekipa została potraktowana z niemałą taryfą ulgową - niejeden pianista robiący te same błędy, co niektórzy przepuszczeni Polacy, musiał odpaść. Jednak nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego odpadł akurat jeden z najmuzykalniejszych członków tej ekipy, Tymoteusz Bies” - napisała na swoim blogu krytyk muzyczna „Polityki” Dorota Szwarcman.

Spośród Polaków awansowali Łukasz Piotr Byrdy, Łukasz Krupiński, Łukasz Mikołajczyk, Piotr Nowak, Michał Szyma-nowski i Andrzej Wierciński. W tym gronie znalazło się też dwóch pianistów z Krakowa, którzy obecnie są studentami prof. Stefana Wojtasa w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy: 20-letni Szymon Nehrini 23-letni Krzysztof Książek.

- Najważniejsze, żeby tylko dobrze grali dalej i by byli skoncentrowani. Otoczka, która towarzyszy występom, czyli tłumy reporterów, mikrofony, reflektory, utrudnia skupienie przed grą. Dlatego staram się ich trzymać z dala od tego wszystkiego - przyznaje prof. Stefan Wojtas.

Zdaniem pedagoga wyzwaniem dla wszystkich młodych pianistów będą obowiązkowe w drugim etapie walce i polonezy. Krzysztof Książek zagra w sobotę o godz. 13.25, prezentując jako jedyny spośród uczestników mazurki z opusu 7. Szymona Nehringa usłyszymy w niedzielę o godz. 10.35. Pianista wykona obok walca i poloneza m.in. Barkarolę Fis-dur op. 60 i Nokturn G-Dur op. 37 nr 2.

- Bardzo się cieszę, że razem z Krzyśkiem dostaliśmy się do II etapu. Już ćwiczę, żeby przyzwoicie zagrać w niedzielę. Walczymy dalej - wyznaje Szymon Nehring.

Spośród Polaków to właśnie jego i Łukasza Mikołajczyka gra urzekła szczególnie krytyka muzycznego i pianistę Andrzeja Sułka. Z kolei faworytem wielu specjalistów jest 26-letni Charles Richard-Hamelin z Kanady. Jak przyznaje Andrzej Sułek, Kanadyjczyk zachwycił „prawdziwością gry” i tym, że nie jest artystą sformatowanym. - Bardzo poetycko kształtował frazy, świetnie wypadł też, snując długie narracje - tłumaczy krytyk.

Wśród nazwisk, które przewijają się w kuluarach Filharmonii Narodowej, mówi się o takich pianistach jak kontrowersyjny 24-letni Olof Hansen z Francji, który zaciekawił swoim subiektywnym podejściem do Chopina, pełna temperamentu 25-letnia Greczynko-Wene-zuelka Alexia Mouza (porównywana nawet do Marthy Ar-gerich), 20-letni Łotysz Georgijs Osokins oraz 28-letnia Rosjanka Galina Chistiakova, chwalona za dojrzałą grę i opanowane emocje. Nie można też bagatelizować silnej reprezentacji z Azji.

- Jeszcze 20 lat temu z góry można było przewidzieć, jak zagrają Japończycy. Dziś jednak pianiści z Japonii, Korei Południowej i Chin ulegli globalizacji, podróżując i studiując u profesorów z Europy i Ameryki. Chopin w ich wykonaniu także brzmi inaczej niż kiedyś - tłumaczy Sułek.

Przesłuchania w ramach II etapu potrwają do 12 października. Do III etapu (14-16 października) jurorzy wybiorą 20 uczestników. W finale (18-20 października) o zwycięstwo powalczy 10 najlepszych pianistów. Zmagania można śledzić na antenach Programu II Polskiego Radia i TVP Kultura oraz w internecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski