Rzeszowianie od początku meczu mieli kilka punktów zapasu, ale po biegu 11 zrobiło się tylko 34:32 dla PGE Stali. Szybko jednak duet Peter Kildemand - Kenni Larsen odpłacił rywalom tym samym, a w ostatnim biegu Kildemand i Greg Hancock również wygrali podwójnie i skończyło się na pewnej wygranej naszej drużyny.
Rewanż, który wydaje się być formalnością odbędzie się za tydzień w Rzeszowie.
Więcej w poniedziałkowym Stadionie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"