Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2015: Z tytułem do parlamentu

Marcin Zasada
W październikowych wyborach do Sejmu liderem katowickiej listy Platformy Obywatelskiej będzie prof. Marian Zembala, znany kardiochirurg, obecnie minister zdrowia
W październikowych wyborach do Sejmu liderem katowickiej listy Platformy Obywatelskiej będzie prof. Marian Zembala, znany kardiochirurg, obecnie minister zdrowia Piotr Smoliński
Profesorowie szturmują parlament, w jesiennych wyborach. To nowa jakość, czy pobożne życzenia? Na listach do Sejmu prof. Kadłubek i Zembala. Do Senatu prof. Wojtyła, Probierz, Barcik i Węglarzy

Achtundachtzig Professoren: Vaterland, du bist verloren - „Osiemdziesięciu ośmiu profesorów. Ojczyzno jesteś zgubiona” - tymi słowami (przypisywanymi Bismarckowi) w połowie XIX wieku niemiecka prasa komentowała wyczyny parlamentu frankfurckiego. U nas jest odwrotnie. U nas profesorowie mają być gwarantem nowej jakości regionalnej polityki, którą nasi reprezentanci będą uprawiać w nowym parlamencie.

Profesor, czyli fachowiec

Wchodząc do polityki z pełną świadomością kładę swój autorytet na wadze. Jestem człowiekiem, który w działalności społecznej zawsze próbował zachowywać zdrowy rozsądek i bezstronność - mówi prof. Zbigniew Kadłubek, dotychczas ceniony filolog z Uniwersytetu Śląskiego, pisarz i regionalista, a od niedawna - również katowicka jedynka na liście Zjednoczonych dla Śląska do Sejmu.

Właśnie tak sami chcielibyśmy to widzieć - profesor, naukowiec równa się mądrość, niezależność i fachowość, a skoro prof. Kadłubek takową gwarantuje w dziedzinach, w których działa, zapewne poradzi sobie w polityce. Bo tam, jak wiemy, ludzie nie tylko bez wykształcenia, horyzontów, ale i zdolności samodzielnego myślenia. Przesądy? Myślenie magiczne, czy całkiem słuszne rozumowanie?

- Wolę wierzyć, że bycie utytułowanym naukowcem wymaga dostrzegania rozwiązań, których większość nie widzi. Po drugie - daje pewność, że mamy do czynienia z człowiekiem, który potrafi bronić własnego zdania i trudniej sprowadzić go do roli maszynki do głosowania jak szeregowych posłów - mówi dr Małgorzata Myśliwiec, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Inna klasa polityczna?

Rzecz w tym, że partie w sytuacjach kryzysowych, lubią uwodzić wyborców „niezależnymi fachowcami” na listach. Jak przyznaje dr Myśliwiec, nic tak nie poprawia wizerunku, jak znana postać z tytułem naukowym. PO nawet nie ukrywała, że dla niej takim posunięciem była nominacja na lidera w Katowicach prof. Mariana Zembali, znanego kardiochirurga. Sam profesor wpisuje się w atmosferę oczekiwanej sanacji w polityce.

- W swojej karierze zawsze kierowałem się takimi wartościami, jak śląska solidność, katolickie wartości, poszanowanie dla tradycji, rzetelność i etyka, której w ostatnich latach tak w polityce brakuje. Zamierzam reprezentować inną klasę polityczną, inną kulturę dyskusji - zapowiada słynny kardiochirurg.

Na razie inna kultura dyskusji to Senat i tam najchętniej wybierają się profesorowie z regionu. Prof. Jan Wojtyła, były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, będzie kandydatem PiS, właśnie w Katowicach. Prawo i Sprawiedliwość ma jeszcze jednego naukowca - prof. Krystiana Probierza, byłego dziekana wydziału górnictwa i geologii Politechniki Śląskiej. Startuje w okręgu gliwickim. Z kolei w okręgu cieszyńsko-żywieckim PO stawia na Karola Węglarzego, zootechnika, profesora nauk rolniczych. W Cieszynie jego rywalem będzie kandydat niezależny, prof. Ryszard Barcik, rektor Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej.

- Zamiast widzieć w tych nominacjach partyjny cynizm, przypomnę, co jeszcze niedawno mówiono o śląskich elitach: że ich po prostu nie ma. Oto są - mówi dr Myśliwiec. - Jeszcze 10 lat temu źle patrzono na naukowców, którzy angażują się w politykę. Ale środowisko akademickie okrzepło i słusznie dostrzega w polityce szansę.

A wyborcy? Chętniej zagłosują na profesora? Prof. Wojtyła na przykład nie po raz pierwszy startuje w wyborach.

Samorządowcy do Sejmu

26 osób zawodowo związanych z samorządami w woj. śląskim kandyduje wyborach do Sejmu. Nie jest to liczna grupa, jeśli porównamy ją z innymi województwami. Tylko z okręgu nr 33 (Kielce) na listach wyborczych znajdziemy 18 pracowników samorządowych.

W woj. śląskim rekordowy jest okręg nr 28 (Częstochowa), w którym kandyduje 8 samorządowców. Najwięcej z PSL (Henryk Kiepura, Krzysztof Smela oraz Anna Socha-Korendo) oraz z PiS (Mariusz Trepka, Krzysztof Janus i Jerzy Nowakowski). Po jednej takiej osobie mają Zjednoczona Lewica (Magdalena Grądys) i Ruch Kukiza (Michał Brzózka).

Najmniej samorządowców mają okręgi 29 (Gliwice) i 30 (Rybnik) - po 2. W Gliwicach to Wiesław Leszczyński z PSL i Michał Bednarz z Partii Razem. W Rybniku duet Lewicy: Andrzej Kwaśniewski i Marian Jarosz.

PSL w całym regionie zgromadził w sumie 9 pracowników samorządów na swoich listach. 4 z nich kandyduje w Bielsku-Białej (okręg 27): Danuta Kożusznik, Robert Karpeta, Artur Beniowski i Stanisław Baczyński.

PO i PiS mają po 4 samorządowców. Marcin Ślęk z Bielska-Białej oraz Robert Szpinda, Wanda Olko i Marcin Majewski z Sosnowca są z PO. PiS, oprócz tercetu z Częstochowy, ma jeszcze Dariusza Starzyckiego z Sosnowca. MZ


*Oto zakręt mistrzów w Katowicach. Każdego dnia ktoś ląduje na barierkach
*Marsz przeciw imigrantom w Katowicach ZDJĘCIA + WIDEO
*Adamek - Saleta ZDJĘCIA + WIDEO CAŁA WALKA
*Merkury Market w Rybniku otwarty! ZOBACZ KONIECZNIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!