Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygramy z każdym

Dariusz Kuczmera
Prezes Orła, posłanka Joanna Skrzydlewska przedstawia trenera Zdzisława Ruteckiego
Prezes Orła, posłanka Joanna Skrzydlewska przedstawia trenera Zdzisława Ruteckiego fot. Paweł Nowak
Od odważnego stwierdzenia, że żaden zespół drugiej ligi nie będzie w stanie dorównać żużlowcom Orła, rozpoczął pracę w łódzkim klubie nowy trener Zdzisław Rutecki. Na pytanie, jakie drużyny mogą pokrzyżować szyki łodzianom w walce o awans do pierwszej ligi, szkoleniowiec odpowiedział: - Nie widzę takiej. Reszta drużyn jest słabsza od Orła.

Jeśli trener się nie myli, a chyba tak jest, bo na żużlu zna się jak mało kto, w nadchodzącym sezonie drugiej ligi czekają nas wielkie emocje. Wreszcie kibice przeżywać mogą radosne chwile związane z awansem do pierwszej ligi.

- Zrobimy wszystko, by Orzeł wreszcie opuścił żużlowe zaplecze i co sezon awansował do wyższej ligi - mówił trener Zdzisław Rutecki. - Jeśli chodzi o skład zespołu, to rzeczywiście nie miałem wpływu na to, z kim właściciele Orła podpisują kontrakty. Tę najgorszą robotę przed sezonem wykonali państwo Skrzydlewscy. Nie będzie już uzupełniania składu. Moim zadaniem będzie scalić ten zespół. Gdybym nie wierzył w sukces z Orłem, nie podjąłbym się tej roli.

Zdzisław Rutecki ma 49 lat. W latach osiemdziesiątych był gwiazdą Polonii Bydgoszcz. Z tym zespołem zdobywał medale mistrzostw Polski.

Wczoraj w siedzibie firmy H. Skrzydlewska, sponsora Orła, przedstawiono też menedżera klubu, którym został Łukasz Stachowiak. Ostatnio pracował w Kolejarzu Rawicz.

- Zależeć nam będzie na odpowiednim wizerunku klubu, dlatego też planujemy spotkania kibiców z zawodnikami - powiedział Łukasz Stachowiak. - Żużlowców mamy dziewiętnastu, ale trener będzie wiedział, na jakich w danym meczu postawić.

Zadaniem nowego menedżera, który został także prawą ręką trenera, będzie pozyskiwanie sponsorów do drużyny Orła.

- Po raz pierwszy w historii naszego klubu mamy trenera, który nie jest jednocześnie zawodnikiem, więc może się skupić tylko na prowadzeniu drużyny - powiedziała nam honorowy prezes Orła Łódź Joanna Skrzydlewska. - W tym sezonie od trenera wiele będzie zależeć, bowiem po wprowadzeniu regulaminowych zmian potrzebny jest profesjonalista, który nie tylko zna się doskonale na żużlu, ale i na arytmetyce. Zdzisław Rutecki jest taką osobą.

Na kevlarach zawodników Orła pojawi się w nowym sezonie logo Caritasu. - Cieszę się z podjęcia współpracy z Orłem - mówi Jacek Ambroszczyk, dyrektor Caritasu Archidiecezji Łódzkiej.

Na rzecz tej organizacji pożytku publicznego już teraz kibice żużla zapowiadali przekazywanie jednego procenta podatku.

Wciąż rośnie zatem gorączka przed pierwszym meczem ligi żużlowej. Wiadomo już, że do siódemki drużyn dołączył KMŻ Lublin, który tym samym będzie pierwszym rywalem łodzian. Ten inauguracyjny mecz odbędzie się 5 kwietnia w Lublinie. Pierwsze spotkanie na torze w Łodzi rozegrane zostanie 13 kwietnia, a Orzeł ścigać się będzie z Miszkolcem. Będą emocje na stadionie przy ul. 6 Sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki