Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory Parlamentarne 2015: Kandydaci PSL chcą przepisów ułatwiających współpracę miast i wsi

Martyna Leńczuk
Wybory Parlamentarne 2015: Kandydaci PSL chcą przepisów ułatwiających współpracę miast i wsi
Wybory Parlamentarne 2015: Kandydaci PSL chcą przepisów ułatwiających współpracę miast i wsi Andrzej Szozda/Polskapresse
Ludowcy od kilku tygodni podróżują po Wielkopolsce spotykając się z mieszkańcami poszczególnych okręgów. Mają dla nich lokalne propozycje.

Więcej miejsc pracy, podniesienie płacy minimalnej, powiązanie uprawnień emerytalnych ze stażem pracy, podatek rodzinny uzależniony od liczby dzieci, darmowe leki dla seniorów czy 150 mld zł inwestycji w rolnictwie - to główne hasła programowe Polskie Stronnictwa Ludowego. Jego kandydaci z Poznania przekonują jednak, że poza ogólnopolskim programem, mają też konkretne, lokalne propozycje dla swojego okręgu.

- Jako lista PSL utożsamiamy się z hasłami głoszonymi przez formację, ale jednocześnie mamy hasła i propozycje adresowane konkretnie do mieszkańców Poznania i okolic, bo dostrzegamy ważne dla nich sprawy - mówi Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa i "jedynka" na poznańskiej liście PSL do Sejmu. - Zauważamy problem koegzystencji i wzajemnych relacji pomiędzy dużym ośrodkiem miejskim a terenami wiejskimi. Te drugie są w tej chwili penetrowane przez budownictwo mieszkaniowe, bo wielu Wielkopolan przeprowadza się za miasto. Zaczynają rodzić się problemy infrastrukturalne.

Stąd też propozycja poznańskich działaczy PSL, by wprowadzić przepisy pozwalające organizować się miastu z okolicznymi gminami w celu rozwiązywania określonych, wspólnych kwestii. - Chodzi np. o tworzenie układu komunikacyjnego czy rozbudowę infrastruktury związanej z zagospodarowaniem odpadów i ścieków - tłumaczy Wojciech Jankowiak.

Poznańscy działacze wierzą, że ich propozycja trafi do szerszego grona wyborów. Nie zraża ich to, że PSL od lat nie zdobył w Poznaniu żadnego mandatu. Jak mówią, liczą na to, że uda przełamać się tę "nieprzekraczalną do tej pory barierę".

- Wystartowaliśmy wcześnie z kampanią, stawiając w niej na połączenie nowoczesnych i tradycyjnych metod wyborczych - mówi Bartosz Zielonacki, ekonomista startujący z 20. miejsca poznańskiej listy PSL. - Mamy stronę internetową i fanpage na portalu społecznościowym, gdzie na bieżąco publikujemy informacje, broszury, zdjęcia. Chcemy działać szybciej niż inne formacje.

Jak twierdzi jednak Michał Podsada, były burmistrz Pobiedzisk, który ma piąte miejsce na liście, PSL preferuje przede wszystkim bezpośrednie spotkania z wyborcami. - Nie składamy kłamliwych obietnic bez pokrycia. Nasz program jest realny. To program ludzi stąpających twardo po ziemi - deklaruje Podsada. Działacze PSL podkreślają też, że stawiają na czystą, pozytywną kampanię wyborczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski