Współpracował z Rywinem, teraz tworzy telewizję z Wildsteinem: Kim jest Piotr Barełkowski?

Anita Czupryn
Poznaniak Piotr Barełkowski jest szefem spółki tworzącej konserwatywną Telewizję Republika
Poznaniak Piotr Barełkowski jest szefem spółki tworzącej konserwatywną Telewizję Republika fot. Jacek Łagowski / Forum
Piotr Barełkowski, prezes zarządu spółki TV Niezależna, której produktem, jak mówi, jest TV Republika, dostaje ostatnio tysiące mejli od ludzi z pytaniami, kiedy TV Republika rozpocznie nadawanie, gdzie będzie można ją odbierać i jak za nią zapłacić. A to wzmożone zainteresowanie dobrze wróży jego projektowi.

- Wokół naszej telewizji tworzy się ruch społeczny - mówi z entuzjazmem. Na razie mieszka jeszcze w Poznaniu (tam w marcu powstanie biuro reklamowe TV Republika) i Berlinie, gdzie też prowadzi interesy. Ale już niedługo. Postanowił wygasić swoje inne przedsięwzięcia biznesowe. - Zamierzam sprzedać firmy i cały swój życiowy kapitał zainwestować w TV Republika - mówi w rozmowie z "Polską".

Barełkowski jest producentem telewizyjnym od 22 lat. Skończył realizację telewizyjną w Łódzkiej Szkole Filmowej. Pracował i dla Zygmunta Solorza, i współpracował z Lwem Rywinem, tworzył programy dla telewizji publicznej, gdy szefem jednej z anten był Rafał Grupiński. Skąd teraz jego obecność przy Tomaszu Sakiewiczu? - Już w latach 80. byłem członkiem Konfederacji Polski Niepodległej - tłumaczy.

Przez dwa lata studiował w Poznaniu historię, razem z obecnym senatorem PO Janem Filipem Libickim, choć ten niewiele może o Barełkowskim powiedzieć. Nie pamięta go ani z politycznych środowisk, w jakich on - jako wtedy już syn posła - aktywnie uczestniczył, ani z uczelni. - Rzadko wtedy bywał na zajęciach - mówi senator Libicki. Na swoim blogu napisał o Barełkowskim, że to z pewnością człowiek w branży doświadczony. "Tyle tylko, że - z całą do niego sympatią - jakoś nie przypominam sobie, by jakiś jego projekt potrwał ciut dłużej. To raczej była seria dość krótkich projektów, ale - może tu się mylę. Może pamięć mnie tu zawodzi - zastrzega Libicki.

Niewątpliwie jednak Barełkowskiego wcześnie porwał świat telewizji i filmu i tę drogę kariery wybrał. - Byłem zleceniodawcą i producentem filmu Filipa Bajona "Poznań 56", asystentem Jerzego Hoffmana, pracowałem przy filmie Jerzego Stuhra "Tydzień z życia mężczyzny", współpracowałem też z Lwem Rywinem, zrobiłem sto filmów dokumentalnych - na jednym oddechu wylicza swoje dokonania Barełkowski. Jednak przy informacjach, czy to o filmie "Poznań 56" (ocenionym zresztą przez widzów jako słabe dzieło), czy o "Tydzień z życia mężczyzny", próżno szukać nazwiska Barełkowskiego. Producentem filmu "Poznań 56" jest Leszek Pieszko. Co nie znaczy, że Piotr Barełkowski przy tych filmach nie pracował, tylko, z jakichś powodów, jego nazwisko nie zostało uwzględnione. - Może o to nie dbał, bo dla niego liczyła się sama praca - sugeruje jeden z jego znajomych.

- Dla nas w TV WTK (telewizja kablowa) był reżyserem z najbardziej wyrazistym talentem. Wiedzieliśmy, że pracował przy filmie Filipa Bajona - opowiada znana w Poznaniu dziennikarka i współpracownica Barełkowskiego Magda Hilszer. Zna się z Barełkowskim od 1998 roku, kiedy rozpoczęła pracę w mediach. W telewizji kablowej Barełkowski realizował wtedy dwa duże projekty. Pierwszy o motoryzacji, był też prekursorem programów typu talent show i robił to z dużym rozmachem. W Poznaniu uważają, że to Barełkowski wyznaczył trend, którym poszły komercyjne telewizje i dziś zarabiają wielkie pieniądze na różnych "Mam talent" czy "Idol". - Patrzyliśmy na niego i aspirowaliśmy, aby być tacy jak on - w pełni profesjonalni - wspomina Magda Hilszer. Ludzi ujmowało też to, że Barełkowski, kiedy zabierał się do jakiegoś projektu, widział wszystko w jasnych kolorach. - Wieczny optymista, od razu wizualizował sobie sukces. Ma w sobie mnóstwo twórczej energii, a przy każdym programie, jaki tworzył, wkładał w pracę mnóstwo pasji - mówi jego była współpracownica.
Wśród ludzi, z którymi pracował, jego polityczne poglądy są znane. - Działał w NZS, od lat związany jest ze środowiskiem prawicowym. Był autorem spotu wyborczego dla byłego prezydenta Poznania, nieżyjącego już Macieja Frankiewicza.
- Proponował mi pracę w TV Biznes, którą wymyślił. Nie zdecydowałam się, ale ten projekt odniósł sukces, znów był prekursorem, dopiero potem powstał TVN CNBC, a jego TV Biznes kupił Polsat News - dodaje Hilszer.

Tworzymy inne przedsięwzięcie niż telewizja Trwam. Tych inicjatyw nie można ze sobą porównywać

- TV Biznes to uwieńczenie mojej kariery, sprzedałem ją Polsatowi, ale pracowałem w zarządzie, w grupie Polsatu. Postawiłem następnie na TV Expo - kanał związany z przemysłem targowym - opowiada. Ale nigdy nie zamykał się w jakiejś jednej dziedzinie realizacji. Po latach Magda Hilszer zrobiła z nim jeszcze dwa programy. Jeden, "Apartamenty gwiazd", polegał na tym, że zadaniem polityków i celebrytów poznańskich było urządzenie mieszkania według własnych pomysłów, a następnie te mieszkania można było kupić. - Piotrek jest w świetnych relacjach z politykami i lokalnymi celebrytami, biznesmenami, w Poznaniu zna wszystkich - mówi Magda Hilszer. Zaletą Barełkowskiego jest to, że do studia lubił zapraszać ludzi o skrajnych poglądach i tak moderować rozmowę, aby osiągnąć ciekawą końcową puentę. - Tworzył programy dla ludzi z otwartymi umysłami. Nie ma wątpliwości, że TV Republika to będzie przedsięwzięcie, które będzie miało oglądalność - tak mówią ci, którzy go znają i pracowali z nim.

Nie należy jednak do nich poznaniak senator Libicki, który nie wróży projektowi TV Republika sukcesu. "Nie wróżę jej, bo owe medialno-smoleńskie tuzy, które zgromadzili Barełkowski z Sakiewiczem są po prostu zagrożeniem. Zagrożeniem dla największej dziś telewizji tej strony politycznej sceny. Dla telewizji Trwam. Oj… Ojciec Dyrektor naprawdę nie lubi konkurencji… Coś mi się wydaje, że Trwam szybko zagryzie nam Republikę. I wcale nie myślę tu o Rzeczypospolitej" - napisał na swoim blogu Filip Libicki. Ale Piotr Barełkowski takich obaw nie ma. - Uważny obserwator mediów widzi, że to nie są inicjatywy konkurencyjne - mówi. - Ojciec Tadeusz Rydzyk ma wspaniałą misję, a my tworzymy inne przedsięwzięcie. Mniej u nas będzie tematów religijnych, będzie przeważać publicystyka. TV Republika i TV Trwam nie można ze sobą porównywać, poza tym, że obie inicjatywy mówią innym językiem niż reszta mediów - dodaje Barełkowski.

Siebie określa przede wszystkim mianem przedsiębiorcy. - Nie mnie oceniać, jakim jestem człowiekiem - mówi i dopowiada: - Ale od ośmiu pokoleń jestem przedsiębiorcą, ojciec, dziadek, pradziadek mieli małe przedsiębiorstwa i traktuję to jako ważną misję w społeczeństwie. Jestem człowiekiem uwrażliwionym patriotycznie. Pasjonuje mnie literatura historyczna, podróże, a najbardziej - mój zawód.

Jest żonaty, ma troje dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl