18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PO osądzą swoich kolegów

js, mar
Bartosz Domaszewicz, przewodniczący sądu koleżeńskiego PO w Łodzi
Bartosz Domaszewicz, przewodniczący sądu koleżeńskiego PO w Łodzi Grzegorz Gałasiński
Do partyjnego sądu koleżeńskiego Platformy Obywatelskiej w Łodzi wpłynęło w środę aż 12 wniosków. 7 wniosków dotyczy radnych, którzy głosowali za powołaniem komisji ds. Nowego Centrum Łodzi.

Bartosz Domaszewicz, radny PO i przewodniczący sądu koleżeńskiego PO w Łodzi, potwierdza, że takie wnioski w środę wpłynęły. Na zawiadomienie radnych o terminie posiedzenia będzie miał 14 dni. Domaszewicz przewiduje, że sąd koleżeński zbierze się w tej sprawie najwcześniej w pierwszym lub drugim tygodniu stycznia. Radnym, przeciwko którym wpłynęły wnioski może grozić upomnienie, nagana lub wykluczenie z partii.

Łukasz Magin, jeden z radnych, którzy staną przed sądem koleżeńskim, potwierdza, że wie, iż takie wnioski wpłynęły. Odpowiada jednak, że również w środę złożył do sądu koleżeńskiego 5 wniosków za złamanie dyscypliny partyjnej podczas głosowań. Wnioski te dotyczą:
- Tomasza Kacprzaka, przewodniczącego Rady Miejskiej w Łodzi - za absencję podczas głosowania w sprawie likwidacji szkół
- Karoliny Kępki - za wstrzymanie się od głosu przy głosowaniu nad likwidacją jednej ze szkół
- Jana Mędrzaka, Bartosza Domaszewicza i Jarosława Tumiłowicza - za nieobecność podczas głosowania nad absolutorium dla prezydent miasta.

Magin zaznacza, że zależy mu, by sąd rozpatrzył te sprawy, jednak nie wnioskuje o ukaranie radnych, pozostawiając tę decyzję uznaniu sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki