Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemiecka myśl odmieni Lechię Gdańsk? Jan Furtok: Von Heesen to spokojny, wyważony człowiek

Łukasz Żaguń
Fot. Aleksandra Sieczka / Ekstraklasa.net
W Polsce życie trenera piłkarskiego nie jest sielanką. W tym sezonie Jerzy Brzęczek jest drugim szkoleniowcem w ekstraklasie, który stracił posadę. Jako pierwszy ze stanowiskiem pożegnał się Robert Warzycha, którego w Górniku Zabrze już po czterech kolejkach zastąpił Leszek Ojrzyński. Działacze Lechii okazali się bardziej cierpliwi, bo dali Brzęczkowi "aż" siedem meczów na to, by gra gdańszczan się poprawiła.

- Taka jest właśnie Polska. Tutaj nie daje się dłużej popracować trenerom, bo wszyscy szybko chcą mieć wyniki. Nikt nie ma cierpliwości - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Jan Furtok, były zawodnik Hamburger SV i reprezentacji Polski.

Brzęczek prowadził Lechię w 29 spotkaniach w ekstraklasie. Zespół pod jego wodzą wygrał 10 meczów, 9 zremisował i 10 przegrał. W tym sezonie, choć murem stali za nim kibice, co demonstrowali podczas ostatniego, burzliwego spotkania z zarządem i sztabem szkoleniowym, to jednak nie broniły go wyniki (siedem punktów w siedmiu meczach). Działacze Lechii postanowili podziękować Brzęczkowi, a w jego miejsce zatrudnili Thomasa von Heesena.

- Nie uważam, żeby polska szkoła trenerska była gorsza od zagranicznej. Nie da się jednak ukryć, że każdy szkoleniowiec musi mieć trochę szczęścia. A myślę, że to nawet dobrze, że trochę tej niemieckiej myśli wpuści się do Lechii - nie ma wątpliwości Furtok, który nowego szkoleniowca Lechii doskonale zna ze wspólnych występów w Hamburger SV w latach 1988-93.

W Lechii von Heesen będzie szóstym zagranicznym trenerem. Wcześniej na tym stanowisku pracowali Czech Vaclav Kriżek, Austriak Ferdynand Fritsch, Węgier Lajos Szolar, Holender Ricardo Moniz oraz Portugalczyk Joaquim Machado. Czy von Heesen będzie się wyróżniał czymś na tle swoich poprzedników? Zdaniem Furtoka, wielkich wstrząsów w szatni Lechii spodziewać się nie należy.

- To jest bardzo spokojny, wyważony człowiek - charakteryzuje Niemca były reprezentant Polski.

Więcej na ten temat przeczytasz w środowym (2 września 2015), papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki