Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze w Pabianicach. 10-latek miał wypalić susz "znaleziony na podwórku"

mek
10-latek miał wypalić susz roślinny, znaleziony na podwórku
10-latek miał wypalić susz roślinny, znaleziony na podwórku Grzegorz Dembiński
10-letni chłopiec trafił w poniedziałek do szpitala po tym, jak zatruł się dopalaczami. Sprawę wyjaśnia pabianicka policja.

Informację o 10-letnim chłopcu, który miał zatruć się dopalaczami na ul. Kazimierza, pabianiccy policjanci otrzymali w poniedziałek (31 sierpnia) około południa. Gdy dotarli na miejsce, była tam już karetka pogotowia. Ratownicy zajmowali się chłopcem.

- Kontakt z 10-latkiem był utrudniony - mówi kom. Joanna Szczęsna z KPP w Pabianicach. - Z jego bełkotliwej mowy wywnioskowaliśmy, że wcześniej, w towarzystwie swojego 12-letniego kolegi, wypalił jakiś susz roślinny z opakowania, które rzekomo znaleźli na podwórku.

Policjanci nie natrafili na opakowanie ani pozostałości suszu. Chłopiec przewieziony został do pabianickiego szpitala.

- Wyjaśniamy sprawę - mówi kom. Szczęsna. - Gdy tylko z chłopcem da się nawiązać normalny kontakt, będziemy ustalać skąd miał te środki.

Zobacz też:

Dopalacze niszczą rodzinę. Źródło: Uwaga! TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki