Premier Kopacz, Bogdan Borusewicz i Henryka Krzywonos w ECS [ZDJĘCIA]

Premier Ewa Kopacz wspólnie z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem, inicjatorem strajku, sygnatariuszem Porozumień Sierpniowych oraz Henryką Krzywonos, jedną z sygnatariuszek, rano złożyli kwiaty pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Następnie przeszli do Europejskiego Centrum Solidarności, gdzie zwiedzili wystawę stałą.

Ewa Kopacz w Gdańsku: Premier na inauguracji PKM. Obejrzała też nowy terminal lotniska [ZDJĘCIA]

- ECS to szczególne miejsce. Celem jego istnienia jest umożliwienie spojrzenia w przeszłość, ale też inspiracja do spojrzenia w przyszłość - mówiła w trakcie spotkania z dziennikarzami premier Kopacz. - Są ze mną bohaterowie Solidarności. Jurek Borowczak, na zdjęciach zdecydowanie młodszy, i Henryka Krzywonos. Powiedzieli mi, że za każdym razem, kiedy są w ECS znajdują coś nowego.

Podczas briefingu prasowego odniosła się też do niedzielnego przemówienia prezydenta Andrzej Dudy, w którym stwierdził, że "Polska nie jest krajem sprawiedliwym". - Miejmy odwagę mówić o naszej ojczyźnie jak najlepiej, zwłaszcza gdy wyjeżdżamy poza granice kraju - stwierdziła Kopacz. Skomentowała także ostatnie wypowiedzi związkowców z S. - NSZZ „Solidarność” walczyła przeciw monopolowi jednej partii. Dziś ta sama „Solidarność” chce władzy tylko jednej partii.

W południe, mszą św. w kościele św. Brygidy, rozpoczną się oficjalne obchody jubileuszu 35. rocznicy powstania Solidarności. Weźmie w nich udział prezydent Andrzej Duda (premier Kopacz nie została zaproszona). Następnie uczestnicy przejdą pochodem pod Bramę nr 2 Stoczni Gdańskiej, gdzie złożą kwiaty i wieńce.

Następnie prezydent Duda zwiedzi ECS, a o godzinie 15.20 wygłosi okolicznościowe przemówienie w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. W tym samym czasie rozpocząć się ma wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów. Rząd skorzystać ma z jednej z sal stadionu PGE Arena.