JASMIN BURIĆ - 2
Dotychczas nie zawodził, ale w meczu z Termaliką przy obu bramkach mógł się zachować lepiej. Najpierw odbił piłkę pod nogi przeciwnika, a później dał się zaskoczyć strzałem między nogi z ostrego kąta.
TOMASZ KĘDZIORA - 1
W czwartek strzelił gola, ale nie błyszczał, gracze Termaliki robili z niego wiatrak. Pytanie, czy jego zmiennik, Kebba Ceesay jest w gorszej dyspozycji? Jakie atuty pokazał w meczu z Termaliką Kędziora? Żadnych.
TAMAS KADAR - 1
Kadar kryje na radar - tak w skrócie najłatwiej można zrecenzować jego grę. Kadar na boisku nie wygląda jak zawodowy piłkarz, a turysta. Szkoda, że po czwartkowym meczu z Videotonem nie został na Węgrzech.
PAULUS ARAJUURI - 1
Jeszcze w piątek mówił, że o Termalice nie wie nic i prosił, by go pytać o rywali w sobotę. Teraz powinien zapamiętać kilka nazwisk, choć Plevy, który go wyprzedził przy pierwszej bramce. Jest daleki od formy.
BARRY DOUGLAS - 2
Przy drugiej bramce rywale go uśmieszyli podaniem za plecy i szkolnym obiegnięciem. Jego starania w ofensywie były daremne, bo w pojedynkę nic nie jest w stanie zrobić. Nawet ze stojącej piłki mu nic nie wychodziło.
GERGO LOVRENCISCS - 1
Jest cieniem piłkarza. Snuje się na boisku bez celu, nie potrafi wygrać pojedynku jeden na jeden, dla Lecha jest dziś bezużyteczny. To, w jakiej jest formie najlepiej obrazuje fakt, że w połowie został zmieniony.
ŁUKASZ TRAŁKA - 1
Ten mecz dał odpowiedź na pytanie, dlaczego Łukasz Trałka nie powinien zostać powołany do reprezentacji - jest przewidywalny, brakuje mu pomysłu na rozegranie akcji, a najczęściej podaje do tyłu lub w bok.
DARIUSZ DUDKA - 1
Jakie ma argumenty, żeby pojawiać się na boisku od pierwszych minut? Czy tylko fakt, że w drużynie jest plaga kontuzji? Po tym, jak trafił do Lecha nawet trudno wskazać kwadrans, w którym grałby dobrze.
KAROL LINETTY - 2
Trudno mieć pretensje akurat do tego piłkarza. Nie odstawiał nogi, walczył za dwóch, ale brakowało mu wsparcia. Inna sprawa, że jak wielu kolegów - nie miał po prostu swojego dnia.
SZYMON PAWŁOWSKI - 1
Celne podania tego piłkarza można by zliczyć na palcach jednej ręki. Choć ostatnio radził sobie nieźle, tym razem dostosował się poziomem gry do kolegów z drużyny - grał bez pomysłu, bez ładu i składu.
KASPER HAMALAINEN - 1
Znów z konieczności grał w ataku. Przy stanie 0:0 miał piłkę na nodze na 16. metrze i mógł wyprowadzić Lecha na prowadzenie. Zamiast tego - podał ją do bramkarza. Później mógł trafić na 1:2, ale jego zagrania były anemiczne.
Rezerwowi:
DARIUSZ FORMELLA - 3
Potwierdziło się, że służy mu rola zmiennika. Rozruszał grę Lecha, strzelił na 1:2.
MARCIN KAMIŃSKI - 2
Na pewno nie był słabszy od Kadara, którego zmienił.
DENIS THOMALLA - 2
Starał się być aktywny, ale brak mu umiejętności
Skala 1-10. Oceniał Karol Maćkowiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?