Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trenerski dwugłos po meczu Motor Lublin – Stal Rzeszów

PUKUS
Jakub Hereta
Wczoraj piłkarze Motoru Lublin pokonali przed własną publicznością Stal Rzeszów 1:0 i umocnili się na pozycji lidera trzeciej ligi. Co do powiedzenia po meczu mieli Marcin Wołowiec, trener Stali i Tomasz Złomańczuk, drugi trener Motoru? Zachęcamy do przeczytania ich wypowiedzi.

Marcin Wołowiec (trener Stali): Przede wszystkim gratuluję zwycięstwa Motorowi. Myślę, że stworzyliśmy dzisiaj fajne widowisko dla kibiców. Niestety, musimy przełknąć gorycz porażki. Do tej pory udawało nam się w ostatnich minutach przechylać szalę zwycięstwa na naszą korzyść, dzisiaj to my zostaliśmy zastopowani. Ciężko zliczyć ilość błędów, które popełniliśmy w pierwszej połowie. Myślę, że wynikało to z tego, iż w poczynania moich graczy wkradła się nerwowość. Chcieliśmy grać spokojnie, natomiast byliśmy zbyt przewidywalni, co powodowało, że nasze błędy nakręcały Motor do ofensywnej gry. Liczyliśmy, że z biegiem czasu poziom gry się wyrówna i tak rzeczywiście było, ale zgubiliśmy krycie przy ostatnim stałym fragmencie gry i schodzimy dzisiaj pokonani. Mówiłem chłopakom przed meczem, że to nie jest mecz o wszystko, to jest ważny mecz, który może mieć znaczenie w ostatecznym rozrachunku, ale są też inne spotkania i ta porażka nas zmobilizuje do jeszcze lepszej postawy. Nie mogliśmy rozwinąć skrzydeł bo przeciwnik nam na to nie pozwolił.

Czytaj także: Motor Lublin liderem 3. ligi! Zwycięstwo w doliczonym czasie gry
Tomasz Złomańczuk (drugi trener Motoru): Chciałem podziękować całemu zespołowi za zaangażowanie i grę do samego końca. Uważam, że zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie, szczególnie w pierwszej połowie, która stała na bardzo wysokim poziomie z naszej strony. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji stuprocentowych, z których przynajmniej dwie, trzy powinniśmy strzelić. Uważam, że z przebiegu gry było to zwycięstwo jak najbardziej zasłużone. Myślę, że stworzyliśmy dobre widowisko. Kibice stworzyli fajną otoczkę wokół tego meczu. Chcielibyśmy grać więcej takich meczów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski