Podopieczni trenera Kamila Kieresia pierwszej połowy z pewnością nie mogą zaliczyć do udanych. To rywale lepiej radzili sobie bowiem na boisku, prowadzili grę i w 39. minucie wyszli na prowadzenie wykorzystując fatalny błąd tyskiej defensywy. Gospodarze zdecydowanie lepiej zagrali po przerwie. Tuż po powrocie na boisko GKS rozgościł się na połowie rywala i konsekwentnie dążył do wyrównania, uważając jednoczenie na groźne kontry przeciwnika. Trybuny tyskiego stadionu oszalały ze szczęścia w 73. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Marcin Radzewicz. Do pełni szczęścia zabrakło jednak skuteczności i nieco szczęścia, bo sytuacji do objęcia prowadzenie piłkarze z ul. Edukacji mieli co niemiara. W bramce gości doskonale spisywał się jednak były bramkarz GKS Piotr Misztal.
- Z perspektywy pierwszej połowy, gdy do przerwy przegrywaliśmy 0:1, moglibyśmy się cieszyć z jednego punktu. Jednak mimo że w drugiej połowie odrobiliśmy straty, uważam, że straciliśmy dwa punkty – powiedział po meczu trener GKS Tychy, Kamil Kiereś. - W pierwszej połowie nie poradziliśmy sobie z ustawieniem Znicza i to przeciwnik realizował to, co zamierzał. - Dlatego w przerwie dokonaliśmy dwie zmiany i zamierzaliśmy spuszczać głów. Wszyscy zmiennicy wnieśli dużo do gry i podnieśli jakość zespołu. Gdy doprowadziliśmy do remisu bardzo wierzyliśmy, że trzy punkty jednak tutaj zostaną – relacjonował szkoleniowiec Tyszan.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Mecz z trybun tyskiej areny zobaczyło 7.761 kibiców.
GKS Tychy - Znicz Pruszków 1:1 (0:1)
0:1 Maksymilian Banaszewski (39)
1:1 Marcin Radzewicz (73)
Widzów 7.761
Sędziował Kornel Paszkiewicz (Wrocław).
GKS Tychy Florek – Górkiewicz Ż, Boczek, Tanżyna, Mączyński Ż – Błanik (46. Duda), Glanowski (61. Zganiacz), Bukowiec Ż, Dymowski Ż (46. Szczęsny), Radzewicz – Grzeszczyk.
Znicz Pruszków Misztal – Niewulis, Jędrych, Mysiak, Kucharski Ż – Stryjewski Ż, Danilczyk (88. Janiszewski), Machalski, Banaszewski, Kaczmarek (79. Rackiewicz) – Kita (81. Wiśniewski).
*Kontrowersyjna reklama Żytniej to wstyd dla całej branży. Polmos przeprasza
*Pies uratował dziecko od śmierci! Suczka Perełka bohaterką. Oto ona
*Sosnowiec lepszy od Katowic. Ulica Małachowskiego bardziej zabawowa niż Mariacka
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Gdzie jest Basia, która jako dziecko zaginęła 15 lat temu? Rodzice wciąż szukają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?