Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla ŁKS liczą się wyłącznie trzy punkty

Jan Hofman
Przed piłkarzami trzeciej ligi piąta kolejka mistrzowska. Wydaje się, że tym razem przed zespołem ŁKS wyjątkowo łatwe zadanie. Łodzianie zagrają dziś z outsiderem rozgrywek.

O godzinie 17 łodzianie zmierzą się w Białobrzegach z miejscową Pilicą. Gospodarze dzisiejszego meczu zamykają ligową tabelę. W czterech dotychczasowych spotkaniach wywalczyli tylko punkt (porażki 1:6 z Lechią Tomaszów Mazowiecki, 0:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki, 1:3 z Oscarem Przysucha oraz remis 1:1 w minionej kolejce z Bronią Radom), a więc wskazanie faworyta tej konfrontacji nie powinno nastręczać większych problemów. Po prostu łodzianie, jeśli myślą o odegraniu czołowej roli w rozgrywkach, muszą takie spotkania wygrywać.

Mijający tydzień przyniósł sporą ofensywę sportową w ŁKS. Uprawnieni do gry zostali pomocnik Tomasz Ostalczyk i litewski obrońca Darius Cibulskas. Jego rodak występujący w pierwszej linii Dominykas Griżas ma podpisać umowę w poniedziałek.

To bez wątpienia da trenerowi Markowi Chojnackiemu znacznie większą możliwość manewru przy ustalaniu wyjściowego składu. W trzeciej lidze utrzymanie zadowalającej formy przez dłuższy czas jest trudną sztuką, dlatego szeroka kadra pozwoli szkoleniowcowi na spore roszady, by w każdy meczu wystawić do gry najlepiej dysponowanych zawodników. Problemy zdrowotne zgłaszają Rodrigo, Artur Golański i Szymon Salski. Dopiero dziś przed wyjazdem na mecz okaże się, czy będą mogli pomóc kolegom w Białobrzegach.

Gdyby w kadrze zabrakło Brazylijczyka, to jego miejsce zajmie ukraiński obrońca Władysław Terentiew. 20-latek podpisał z ŁKS dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia umowy o kolejny rok. Warto w tym miejscu przypomnieć, że przepisy PZPN mówią, że w spotkaniach trzeciej ligi na boisku w jednej drużynie może przebywać tylko jeden zawodnik spoza Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany