Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Burmistrz skazany za jazdę po pijanemu [SZCZEGÓŁY SPRAWY]

Redakcja
Magdalena Balicka
Sąd w Myślenicach uznał Marka Niechwieja, burmistrza Chrzanowa winnym prowadzenia auta po alkoholu. Sędzia wydał wyrok nakazowy, czyli bez przeprowadzania procesu.Na razie burmistrz będzie pełnił swoją funkcję.

Sąd Rejonowy w Myślenicach wydał wyrok w sprawie burmistrza Marka Niechwieja uznając go winnym prowadzenia auta pod wpływem alkoholu i spowodowaniu kolizji samochodowej. Wyrok budzi jednak wiele emocji, ponieważ jest nakazowy, a to oznacza, że zapadł w oparciu o zgromadzone w aktach materiały dowodowe, z pominięciem przesłuchań. Jest też korzystny dla burmistrza, bo nawet gdyby się uprawomocnił nadal mógłby pełnić swoją funkcję.
– Wygaśnięcie mandatu następuje w przypadku, gdy uprawomocni się kara wydana przez sąd i jest nią pozbawienie wolności czyli skierowanie do zakładu karnego lub ograniczenie wolności czyli kara w zawieszeniu – mówi Mirosław Chrapusta z biura prasowego Wojewody Małopolskiego. – Inne kary, wg naszej interpretacji przepisów nie wpływają na możliwość pełnienia funkcji publicznych – podkreśla.
Myślenicki sąd w wyroku określił karę jaką musi ponieść burmistrz. Jest to: zapłata 20 tys. zł grzywny, opłata kosztów sądowych oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez najbliższe dwa lata.
– Przesłuchań stron nie było, ponieważ sąd stwierdził, że zgromadzone dokumenty są wystarczające, aby uznać Marka Niechwieja winnym – informują pracownicy Sądu w Myślenicach. – Wyrok nakazowy zapada zwykle w sprawach oczywistych – podkreśla.
To jednak nie oznacza, że sprawa Marka Niechwieja jest zakończona. Skargę na wyrok może złożyć skazany lub prokuratura. Ta ostatnia twierdzi, że odpowiednie pismo ma już przygotowane.
– Są dwa powody, dla których składamy skargę – mówi Maria Gruszczyńska-Buczek, prokurator z Chrzanowa. – Pierwszym z nich – jest w naszym przekonaniu – wymierzenie kary niewspółmiernej do czynu. Jest zwyczajnie za niska – tłumaczy prokurator podkreślając jednocześnie, że we wszystkich podobnych sprawach, do których doszło w tym czasie co występek Niechwieja, kierowcy skazywani byli na ograniczenie wolności. Tłumaczy także, że samo postępowanie w tej sprawie było inne niż zwykle. – Prokuratura przez kilka miesięcy prowadziła śledztwo, nie dochodzenie, a to już podstawa do przeprowadzenia procesu – mówi Maria Gruszczyńska-Buczek.
Jeśli skarga prokuratury zostanie uznana ruszy proces na nowo.
– Może być też tak, że sąd drugiej instancji, który teraz rozpatrzy skargę oddali ją. Wtedy wyrok nakazowy się uprawomocni i burmistrz nadal pełnić funkcję – tłumaczy Mirosław Chrapusta.
Przypomnijmy. Marek Niechwiej został przyłapany na jeździe po alkoholu w nocy z 21 na 22 lutego tego roku. Policja z Chrzanowa zauważyła go w chwili gdy złamał nakaz jazdy w prawo. Po tym przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle, a gdy zauważył ścigający go radiowóz wjechał w palisadę przy ul. Krakowskiej. Po badaniu przeprowadzonym w szpitalu okazało się, że kierowca ma we krwi 1,4 promila alkoholu. Wcześniej wydmuchał 1,7.
W tej chwili w Chrzanowie trwa zbieranie podpisów w sprawie przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza ze stanowiska. Co do tego zgodna jest cała rada miasta.
– Niezależnie od sprawy sądowej, będziemy organizować referendum - zapowiada Robert Maciaszek, poseł Platformy Obywatelskiej i były wiceburmistrz Chrzanowa.

Zobacz więcej o pijanej eskapadzie burmistrza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska