Związany z PiS Grzegorz Bierecki, twórca potęgi SKOK-ów, cztery lata temu został senatorem startując z okręgu obejmującego Białą Podlaskę. W marcu tego roku na własny wniosek został zawieszony w prawach członka klubu parlamentarnego PiS.
Zdecydował się na to, gdy media napisały, że Bierecki miał wyprowadzić ze SKOK kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której jest prezesem.
To jednak nie przekreśla kariery politycznej Biereckiego, który zamierza znów walczyć o miejsce w Senacie. Tym razem jako kandydat niezależny.
Do najnowszego numeru "Tygodnika Podlaskiego" dołączono specjalny dodatek - 8 stron poświęconych Biereckiemu. Naliczyliśmy w nim 14 zdjęć senatora, w tym z papieżem, opatrzone podpisem: "Senator (...) nie kryje swojego przywiązania do wiary. Reprezentując południowe Podlasie spotkał się z papieżem Franciszkiem".
Z artykułów można się też dowiedzieć, że senator walczy z bezrobociem, doprowadza-jąc do otwarcia w Białej filii SKOK-u i że to jego działania doprowadziły do tego, że Sejm ulżył frankowiczom.
Dodatek powstał na zlecenie biura senatora. Redakcja "Tygodnika" i biuro znajdują się pod tym samym adresem w Białej Podlaskiej.
Tymczasem trwa kampania wyborcza do parlamentu i każdy materiał wyborczy powinien być sfinansowany przez komitet wyborczy.
- Tak powinno być - przyznaje Maria Kołtunowska z biura prasowego PKW, ale zaznacza, że to nie komisja ocenia takie publikacje. Nie ocenia też, czy wyjazdowe posiedzenia rządu są elementem kampanii. - Jeśli ktoś uważa, że prawo zostało złamane, to powinien zawiadomić policję - dodaje Kołtunowicz.
- Dodatek do "Tygodnika Podlaskiego" nie miał charakteru wyborczego i nie był elementem kampanii wyborczej - odpiera zarzuty biuro senatora Biereckiego.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?