Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabił pieszą i uciekł. Spalił samochód, aby zatrzeć ślady. Sprawca to pracownik firmy z Częstochowy

Bartłomiej Romanek
Wypadek w Piszu. Kierwca samochodu potrącil kobietę i uciekł. Samochód miał tablice rejestracyjne z Częstochowy
Wypadek w Piszu. Kierwca samochodu potrącil kobietę i uciekł. Samochód miał tablice rejestracyjne z Częstochowy ARC. KPP w Piszu
Policja w Piszu w woj. warmińsko-mazurskim poszukuje kierowcy, który śmiertelnie potrącił 40-letnią kobietę. Kierowca wjechał na chodnik na jednej z głównych ulic miasta i przejechał pieszą. Kobieta zginęła na miejscu. Sprawca wypadku porzucił samochód, który ma częstochowskie tablice rejestracyjne w pobliskim lesie.

Śmiertelny wypadek w Piszu

Kim jest sprawca? To pracownik jednej z firm w Częstochowie.

Wstrząsający wypadek w Piszu. Policja poszukuje kierowcy mercedesa sprintera, który jednej z głównych ulic w tym mieście zjechał na chodnik i śmiertelnie potrącił pieszą. 40-letnia kobieta zginęła na miejscu.

- Poszukujemy sprawcy wypadku, który porzucił samochód z częstochowskimi tablicami rejestracyjnymi w pobliskim lesie. Wiemy już, że samochód należał do jednej z częstochowskich firm. Musimy teraz ustalić, który z pracowników go prowadził - mówi Anna Szypczyńska, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Piszu.

Anna Szypczyńska potwierdziła nam, że sprawca wypadku spalił samochód, aby zatrzeć ślady.

- Jechałem rowerem, nagle usłyszałem straszliwy huk. Jak się odwróciłem, to ta kobieta leżała na chodniku cała we krwi. Zacząłem uciekać, bo ten samochód jechał prosto na mnie. Uciekałem przed nim, bałem się, że i mnie zabije. Uciekłem między bloki i natychmiast zadzwoniłem po pomoc na policję - mówi na łamach portalu pisz.wm.pl jeden ze świadków wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!