Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityczny teatrzyk: na afiszu "Trybunał Stanu"

Marek Twaróg
Jako że czas niepewny i dla władzy niewygodny - bo do wyborów daleko i słupki można potracić- proponuję już teraz ogłosić wielką publiczną zbiórkę tematów zastępczych. Opakujemy to potem w ładny papier i wyślemy na Aleje Ujazdowskie w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Rząd dobrze to wykorzysta, a na razie na pewno nam podziękuje. Może nawet premier do nas przyjedzie i zrobi sobie zdjęcie gdzieś na płuczce w Wujku.

Sprawa Trybunału Stanu, która snuje się wokół tragedii Barbary Blidy, pokazuje, że przykrywki, wrzutki - czy jak sobie jeszcze inaczej nazwiemy tematy zastępcze - chwilowe i ulotne, to nadal sport, który nasi politycy opanowali nawet lepiej niż haratanie w gałę. Powszechnie wiadomo, że haratają w gałę tylko ci z jednej strony, tymczasem w przykrywki grają wszyscy.

A więc uwaga, teraz rozpętujemy dyskusję wokół wniosków do Trybunału "praktycznie gotowych", pokrzyczmy coś o odpowiedzialności, by na koniec zadumać się nad stanem państwa, jego moralnej kondycji oraz erozji zaufania społecznego.

A teraz kolej na drugą stronę, co Państwo wymyślą? Powrót do stadionu w Warszawie, który stoi, ale na pewno mógłby stać lepiej! Oczywiście, to skandal, że nie stoi lepiej. No to cios za cios - znowuż, proszę bardzo, druga strona. O tak, Senat! Senat trzeba zlikwidować, no jasne, przecież mówiliśmy o tym przed każdymi wyborami. Co pan/pani o tym sądzi? Kiedy będzie kamera? Panie redaktorze, może pan podjechać, ważne oświadczenie mam… Senat się znudził? No to fundusz kościelny, neverending story. O tak, zabierzmy Kościołowi. I uwolnienie zawodów też dobre, hałasu sporo. No i ta Acta, ależ to kompromitacja, nic o tym nie wiem, ale to kompromitacja, panie redaktorze.

Sprawa śmierci Barbary Blidy jest tematem zasadniczym. Niestety ktoś uznał, że przy temacie zasadniczym pomajstrować mogą politycy. Oni szybko zrobili swoje i po istocie sprawy nie ma śladu. I już można zostawić wielkie słowa. Otwieramy polityczny teatrzyk. Śmierć gdzieś tam w głębi sceny wciąż straszy, a sprawy ostateczne ciążą, ale w gruncie rzeczy jest to dziś kolejna nic nieznacząca polityczna wojenka. Dlatego proszę wybaczyć lekki ton, niezwyczajny dla pisania o Blidzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!