Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakonnik pedofilem

Rafał Święcki
Jeleniogórski sąd skazał w piątek 52-letniego franciszkanina Ryszarda Ś. na rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Zakonnik ma poddać się przymusowemu leczeniu i otrzymał dozór kuratora.

Prokuratura żądała dużo surowszej kary - 3 lat bezwzględnego więzienia. Sąd uznał jednak, że duchowny nie rozpowszechniał pornograficznych zdjęć z dziećmi i zwierzętami, tylko posiadał je w swym komputerze.

- Nie udostępniał zdjęć szerzej. Wysłał 12 fotografii do wybranych osób. Nie można było uznać przyjętej przez prokuraturę kwalifikacji prawnej dotyczącej rozpowszechniania - mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Jarosław Staszkiewicz.

Mecenas Bartosz Łuć, obrońca zakonnika, zapowiedział po wyroku, że nie będzie składać apelacji.
- Ten wyrok jest sprawiedliwy. Mój klient przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. To prokuratura upierała się, by doprowadzić do procesu - mówi obrońca.

Franciszkanina zatrzymano w ubiegłym roku tuż przed sylwestrem, gdy odwiedzał rodzinę w Kowarach. Wpadł podczas rozpracowywania pedofilskiej siatki przez policjantów ze specjalnej grupy tropiącej przestępców seksualnych w internecie. W elektronicznych listach prosił o przesłanie zdjęć kilkuletnich dziewczynek. Sam też wysyłał fotografie.

Wcześniej duchowny na stałe mieszkał w ośrodkach misyjnych w Ameryce Łacińskiej, między innymi w Paragwaju i Boliwii. Początkowo Ryszard Ś. nie przyznawał się do zarzutów. Odmówił składania zeznań. Podczas procesu tłumaczył się niezdrową ciekawością, wyraził żal i zadeklarował, że podda się leczeniu.

Inne zeznania
Gdy sprawą pornograficznych zdjęć zajęła się prokuratura, zgłosiła się do niej bratanica zakonnika. Zeznała, że kilkanaście lat temu, gdy była kilkuletnią dziewczynką, wujek Rysiek przychodził do niej w nocy i obmacywał pod kołdrą. Dalej się nie posunął, bo dziewczynka zacisnęła nogi i broniła się.
Prokuratura nie podjęła śledztwa w sprawie molestowania z powodu przedawnienia się tego przestępstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska