- Strategia polityki mieszkaniowej przestała obowiązywać - mówi radny Bors. - Ale nowej uchwały nie ma. Wiceprezydent Arkadiusz Banaszek obiecywał, że przygotuje ją do końca grudnia. Ale do dziś jej nie ma. Jest tylko rozporządzenie prezydenta z listopada 2011 roku, które wprowadziło stawkę bazową - 5,02 zł - do liczenia czynszów.
Czynsze za wynajem lokalu komunalnego w Łodzi wahają się średnio od 1,51 zł do 6,70 zł za m. kw. Poniżej stawki bazowej płacą ci, którzy mają obniżony standard mieszkania, np. nie mają wszystkich mediów. Więcej płacą ci wynajmujący mieszkania o dobrym standardzie oraz ci, którzy mają metraż powyżej 80 m. kw.
- Ale kwestie wysokości czynszu, czyli obniżenia lub podwyższenia go w stosunku do stawki bazowej regulowała uchwała, której już nie ma - dodaje Piotr Bors. - To oznacza, że każdy, kto dziś płaci czynsz powyżej 5,02 zł za m. kw. może domagać się od urzędu zwrotu nadpłaconych pieniędzy. Może też iść do sądu i wygra. Mało tego, gdyby miasto chciało w sądzie walczyć np. o odzyskanie czynszu od osoby niepłacącej może się domagać tylko kwoty do 5,02 zł za m.kw. To szczyt niechlujstwa prawnego.
W takiej sytuacji może być m.in. część najemców nowych budynków komunalnych na Olechowie (kilkanaście osób), mieszkańcy, którzy wynajmą lokale w nowo wybudowanym bloku przy ul. Sienkiewicza 71 (55 rodzin) oraz ci, którzy mają mieszkania w rewitalizowanych przez miasto kamienicach w centrum Łodzi (16 budynków w 2011 roku i 36 w 2012 roku).
Zapytaliśmy wiceprezydenta Arkadiusza Banaszka, czy lokatorzy, którzy płacą za najem stawkę wyższą niż 5,02 zł będą mogli się domagać zwrotu nadpłaconych pieniędzy.
- Muszę to sprawdzić - odpowiada wiceprezydent Banaszek. - Ale nawet jeśli tak, to dotyczy to niewielkiej grupy łodzian.
Andrzej Chojnacki, zastępca dyrektora wydziału budynków i lokali Urzędu Miasta Łodzi twierdzi, że miasto nie będzie musiało oddawać czynszów osobom, które płacą więcej niż kwota bazowa (5,02 zł).
- 17 listopada 2011 roku zmieniliśmy wysokość czynszów - mówi Andrzej Chojnacki. - W rozporządzeniu prezydenta podwyższającym kwotę bazową z 4,19 do 5,02 zł powołaliśmy się na uchwałę regulującą politykę mieszkaniową, która obowiązywała do 31 grudnia. Na tej podstawie wyliczyliśmy realne czynsze i wysłaliśmy nowe kwoty najemcom. Zrobiliśmy to jeszcze w 2011 roku, czyli wtedy, kiedy uchwała obowiązywała. W grudniu, czyli wtedy, kiedy mogliśmy jeszcze uchwalić nową uchwałę, konsultowałem się z biurem prawnym magistratu. Dyrektor biura zapewniał mnie, że nie będzie to konieczne. Mam podstawę prawną z tegoż biura, która potwierdza to stanowisko.
Tymczasem komisja finansów rady miasta chce zobowiązać przewodniczącego rady do zlecenia niezależnej opinii prawnej.
CZYTAJ TEŻ:
Fatalna sytuacja mieszkaniowa Łodzi
Tanie mieszkanie komunalne jeszcze tylko przez rok
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
