Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakow Airport wypłaci milionowe odszkodowania?

Katarzyna Ponikowska
Samoloty przelatują tuż nad domami. Mieszkańcy są zmęczeni ciągłym hałasem
Samoloty przelatują tuż nad domami. Mieszkańcy są zmęczeni ciągłym hałasem archiwum prywatne
Ponad 9 milionów złotych będzie musiało wypłacić lotnisko Krakow Airport, jeśli sąd uzna roszczenia mieszkańców. Osoby zamieszkujące tereny wokół portu w Balicach domagają się odszkodowań. W czwartek 12 stycznia rozpoczyna się kolejny proces.

Kraków: zobacz, co miasto planuje budować na twojej działce

Pani Anna Gałan-Klimkowicz z Morawicy swoje roszczenia związane z sąsiedztwem lotniska oszacowała na 418 tys. zł - 55 tys. przeznaczy na izolację mieszkania, a 363 tys. to odszkodowania za utratę 30 proc. wartości nieruchomości. Jej rodzina mieszka 960 metrów od pasa startowego, w tzw. strefie A. To obszar, na którym obowiązują największe obostrzenia. Mieszkańcy nie mogą budować domów ani rozbudowywać już istniejących budynków.

- Chcemy odzyskać to, co straciliśmy - zapewnia pani Anna. - Poważnie rozważamy, żeby się stąd wyprowadzić. Jednak boimy się, że nie sprzedamy naszego domu. Chyba że oddamy go za grosze - denerwuje się Anna Gałan-Klimkowicz.

Samoloty podchodzą do lądowania i startują tuż nad domami. Właściciele posesji skarżą się na uciążliwe drgania, od których pękają ściany, i ciągły hałas.

Gałanowie mieszkają w Morawicy od pokoleń. Jak podkreślają, przed laty nikt jeszcze nie myślał o wybudowaniu lotniska cywilnego w Balicach (powstało ono w 1964 roku).

Z czasem port zaczął się rozwijać. Od 10 lat jest coraz więcej połączeń, a w konsekwencji więcej samolotów ląduje i startuje z Balic. - To staje się nie do wytrzymania. Szczególnie w sezonie letnim. Nie można posiedzieć na balkonie, wyjść do ogrodu, bo huk maszyn jest taki, że nawet nie da się rozmawiać - podkreśla pan Stanisław, mąż pani Anny.

Ludzie boją się, że w związku z planowaną rozbudową lotniska i zwiększeniem liczby rejsów będzie jeszcze gorzej.

Urszula Podraza, rzeczniczka portu, informuje, że roszczenia Anny Gałan-Klimkowicz nie zostały uznane. - Nie przedstawiła nam faktur na wykonanie izolacji, a taki jest warunek - wyjaśnia Podraza. - To samo dotyczy wymiany okien czy drzwi.

Mieszkańcy są zbulwersowani takim stanowiskiem. Boją się inwestować w mieszkania, bo nie są pewni, czy odzyskają poniesione nakłady.

- Niestety, takie są przepisy. Jesteśmy spółką prawa handlowego i musimy działać zgodnie z prawem - podkreśla Podraza. - Nie wzbraniamy się przed wypłatą odszkodowań. Czekamy jednak, aż sąd orzeknie, na jakich zasadach ma to być wyliczane - dodaje.

- W tym momencie prowadzę 40 podobnych spraw, większość z Morawicy. 12 jest już po pierwszych rozprawach - mówi adwokat Janusz Trześniowski, który reprezentuje osoby pozywające krakowskie lotnisko. Na razie żadna sprawa nie została rozstrzygnięta.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska