Na miejscu wypadku pojawił się śmigłowiec ratowniczy. Druga poszkodowana osoba, mężczyzna prowadzący nissana, został przewieziony do szpitala. Na Głuszynie przez około dwie godziny tworzyły się korki.
Jak poinformowała policja, do wypadku doszło z winy kierowcy, który jechał ul. Głuszyna od strony Poznania. 24-letni kierowca nissana wypadł ze swojego pasa na zakręcie i uderzył czołowo w nadjeżdżającą z naprzeciwka toyotę yaris. Potem wpadł do rowu. Tam też wpadł kierowca jadącego za toyotą renault, który chciał uniknąć zderzenia.
Nie wiadomo, czy kierowca nissana był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?