Nożownik z Czarnkowa niepoczytalny. Czy trafi do ośrodka dla bestii?

Agnieszka Świderska
Marcin F. przyszedł do domu swojego ojca. Tam zaatakował nożem jego i jego przyjaciółkę. Gdy schronili się u mieszkających na dole sąsiadów, poszedł za nimi. Zabił sąsiada i próbował zabić jego syna
Marcin F. przyszedł do domu swojego ojca. Tam zaatakował nożem jego i jego przyjaciółkę. Gdy schronili się u mieszkających na dole sąsiadów, poszedł za nimi. Zabił sąsiada i próbował zabić jego syna KWP Poznań/Tomasz Juckiewicz
27-letni Marcin F., nożownik z Czarnkowa podejrzany o zabójstwo i trzy usiłowania okazał się niepoczytalny. Jest zbyt niebezpieczny, by pozostał na wolności. Prokuratura chce go umieścić w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym dla najbardziej niebezpiecznych przestępców.

Regionalny Ośrodek Psychiatrii Sądowej w Gostyninie, na terenie którego od ponad roku przebywa Mariusz Trynkiewicz, zabójca czterech chłopców, może wkrótce stać się również miejscem pobytu dla 27-letniego Marcina F., nożownika z Czarnkowa.

Na Marcinie F. ciążył zarzut zabójstwa 53-letniego sąsiada oraz usiłowania trzech kolejnych zabójstw, których niedoszłymi ofiarami był jego ojciec, przyjaciółka ojca oraz syn sąsiada. Do zbrodni doszło w grudniu ubiegłego roku, a narzędziem był nóż kuchenny z 14-centymetrowym ostrzem.

Po ataku zabójca uciekł. W obławie na niego brało udział 300 policjantów i śmigłowiec. Udało się go zatrzymać po sześciu dniach, kiedy włamał się do rodzinnego domu w Czarnkowie i próbował skraść samochód ojca. Nie przyznał się do zarzutów, które usłyszał w trzcianeckiej prokuraturze.

Kiedy w śledztwie pojawiła się pierwsza opinia dotycząca poczytalności Marcina F. - każdy podejrzany o zabójstwo przechodzi badanie psychiatryczne - sąd uznał, że należy dodatkowo poddać go trwającej miesiąc obserwacji w szpitalu w Gorzowie na oddziale psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu.

I to opinia z Gorzowa przesądziła o tym, że prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa przeciwko F.

- Z opinii biegłych wynika, że w chwili zbrodni mężczyzna miał całkowicie zniesioną poczytalność - mówi Radosław Gorczyński, prokurator rejonowy w Trzciance.

W tej sytuacji prokuratura nie mogła go oskarżyć i postawić przed sądem, gdyż jako osoba niepoczytalna nie może on odpowiadać karnie za swoje postępowanie. Powinien być jednak izolowany jako przestępca z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie dla innych.

- Zdaniem biegłych istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że na wolności mógłby popełnić podobny czyn - mówi Radosław Gorczyński.

Dlatego też prokuratura razem z wnioskiem o umorzenie postępowania skierowała do Sądu Okręgowego w Poznaniu wniosek o umieszczenie Marcina F. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, zarezerwowanym dla najgroźniejszych przestępców.

Oprócz Gostynina są jeszcze w Polsce dwa takie ośrodki: w Branicach i Starogardzie Gdańskim. Oprócz nich jest jeszcze kilkanaście ośrodków o wzmocnionym zabezpieczeniu, czyli nieco mniejszym rygorze. Do którego ośrodka trafi nożownik z Czarnkowa?

Sąd w tej sprawie będzie musiał zasięgnąć opinii komisji psychiatrycznej ds. środków zabezpieczających. W 2014 roku komisja zdecydowała w 42 przypadkach o umieszczeniu niepoczytalnych przestępców w takich ośrodkach jak Gostynin i 202 na takich oddziałach jak ten w Gorzowie, gdzie wciąż na wniosek prokuratury przebywa Marcin F. W zwykłej celi w areszcie, gdzie wcześniej przebywał, mógłby zagrażać innym współosadzonym. I samemu sobie.

Internacja, czyli przymusowe leczenie na zamkniętych oddziałach psychiatrycznych jest orzekana bezterminowo. To oznacza, że Marcin F. może przebywać w zamknięciu nawet do końca życia.

27-latek był karany wcześniej za narkotyki. Biegli nie wykluczają, że wykryte u niego zaburzenia psychiczne mogły mieć związek z ich nadużywaniem. Jednak czy w chwili zbrodni był pod wpływem narkotyków?

- Tego nie udało się nam wykazać, co nie znaczy, że na pewno nie był - mówi "Głosowi Wielkopolskiemu" prokurator Gorczyński.

SPRAWDŹ NOWĄ STRONĘ GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO! KLIKNIJ!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nożownik z Czarnkowa niepoczytalny. Czy trafi do ośrodka dla bestii? - Głos Wielkopolski

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

c
czsr
Marcin nie jest zadnym mordercom! Nic nie wiecie o nim. Jakie mial problemy Jak to mozna nazwac. Wykanczal go wlasny ojciec to jego powinniscie zamknac.
123
Zastanawiam się o co idzie z tą inteernacją troche wiem na ten temat stosuje sie to w rożnych innych sytuacjach niekoniecznie przy popelnieniu przestepstwa . Czy tu chodzi o zapewnienie egzystencji wymienionym ośrodkom , są na to wpływy z ms 4000 zł na miesiąc , na internowanego wydaje się max 300 zł . Czy ma to związek ze zniesioną karą smierci tajnej , gdzie przyczyne zgonu wpisano atak serca , a zwłoki oddawano dla nauki , czy jest to jedno i drugie razem.
l
lok
a czy on nie ma już mamy? bo nikt o niej nie wspomina
F
F
W pełni zgadzam się z tym wpisem. Również dobrze znam Marcina osobiście i uważam, że gdyby miał normalną sytuację rodzinną nie doszłoby do takiej tragedii. Chłopak miał wiele problemów i dusil je w sobie, nie miał wsparcia w swoim ojcu, wręcz przeciwnie. Wszystko ma swoje podłoże i nikt nie rodzi się przestępcą. Ponadto wiele zasad wynosi się z domu. Jeśli nie znacie Marcina sytuacji dokładnie nie oceniajcie go z góry. Łatwo komuś łatę przykleić. Stała się tragedia, fakt. Ale ktoś kto nie zna bliżej sytuacji nie powinien się odzywać. Ja wiem, że Marcin był dobrym chłopakiem. Ojciec powinien pokazać mu właściwą drogę w życiu i wychowując go wpoic pewne wartości, jednak jego zachowanie - ojca i jego styl życia daleko odbiegalo od wzoru, z którego można byłoby brać przykład.
p
papapa
Znałem go osobiście, znałem jego sytuację rodzinną i to jego ojca i jego konkubinę powinni zamknąc w jakimś ośrodku a nie jego, to przez nich stało się to co się stało i to przez nich chłopak zjebał sobie resztę życia. Jak nie wiecie jak było to zamknijcie mordy bo kłapać na prawo i lewo potrafi każdy a myśleć samodzielnie i dostrzegać tego jak jest na prawdę to prawie nikt.
M
Marti
Marcina znaleźli na Górze krzyżowej, a nie u Niego w domu. Ale cóż wstyd im się przyznać, że obława 300 policjantów nie zczaiła się, gdy Marcin poszedł sobie do domu najadł się, wykąpał i pojechał autem na stacje paliw za Czarnków. Więc takie kity to sobie mogą sami wciskać.
J
J
Postaw się w sytuacji braku świadomości, przeżyj to a na końcu zaaplikuj sobie, któryś za wskazanych przez siebie środków, który uspi cię na dobre.

Narsisi- Och, jakie to "outskullowe" pseudonim pustej "podstrzelonej" nastolatki.
J
J
Pierwszy wyrok śmierci po powrocie ciekawe dla kogo?
Aż się ciśnie powiedzieć, że gdybyś nie była świadoma co robisz to pierwszą Cię ukarać
N
Narsisi
zwierząt. Nazywa się Morbital i działa bez pudła. Oczywiście również Pavulon się sprawdza i kilka innych. Do wyboru, do koloru. Nikt przecież nie leczy wściekłych psów.
H
Hanna
... i następny morderca będzie na utrzymaniu podatników!!!
Karo śmierci - WRÓĆ !!!
Wróć na i.pl Portal i.pl