Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS już przymierza się do rządu. Łodzianie kandydatami na ministrów

Marcin Darda
Janusz Wojciechowski być może zostanie ministrem sprawiedliwości
Janusz Wojciechowski być może zostanie ministrem sprawiedliwości Krzysztof Szymczak
Rząd PiS z Beatą Szydło w roli premiera jeszcze nie powstał, ale od tygodni trwają spekulacje, kto do niego wejdzie. Spośród polityków i ekspertów związanych z Łodzią i regionem w kontekście objęcia w przyszłym rządzie posad, pojawiają się trzy nazwiska...

Pierwsze to Janusz Wojciechowski. Jest trzecią kadencję eurodeputowanym, ma polityczny rodowód PSL, od lat jest jednak w PiS. Był sędzią, posłem, prezesem Najwyższej Izbie Kontroli. W ostatniej kampanii prezydenckiej organizator i koordynator tzw. Dudapomocy, czyli bezpłatnego biura porad prawnych, stąd m.in. przez publicystów przymierzany jest do fotela przyszłego ministra sprawiedliwości.

Jednak z samego PiS na temat przyszłej roli Wojciechowskiego płyną sprzeczne sygnały. Z jednej strony mówi się, że Wojciechowski nie będzie chciał rezygnować z wysokiego uposażenia eurodeputowanego, i stąd trudno go będzie "wyciągnąć z Brukseli". Z drugiej zaś strony mówi się, że jest "na tyle ideowy, iż jedyne, co mogłoby go wyciągnąć z Brukseli, to właśnie fotel ministra sprawiedliwości". Nie wiadomo jak do tych dwóch różnych opinii ustosunkuje się sam eurodeputowany, bo jego telefon w piątek milczał.

Ale media w rządzie, który na razie nie istnieje, anonsują nie tylko Wojciechowskiego. Na ostatnim kongresie programowym PiS wystąpił także łódzki politolog i ekspert od spraw bezpieczeństwa narodowego dr Przemysław Żurawski vel Grajewski. Już przed dwoma laty był w gronie ekspertów prof. Piotra Glińskiego, kandydata na technicznego premiera, jednak z technicznego rządu nic wówczas nie wyszło.

Ale dr Żurawski vel Grajewski jest w gronie ekspertów Beaty Szydło, i co rusz, także przez stołeczne media, widziany jest w roli raz szefa prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego (Andrzej Duda urząd prezydenta RP formalnie obejmie 6 sierpnia), a innym razem w roli ministra spraw zagranicznych w nowym rządzie lub też ministra obrony narodowej. Żurawski vel Grajewski miał jeszcze w latach 90. XX wieku epizod w MON, a na konwencji PiS wziął udział w panelu dotyczącym obrony.

- Wiem tylko tyle, ile na mój temat przeczytam w mediach, ale żadnej propozycji nie otrzymałem - mówi dr Żurawski vel Grajewski. - A gdybym otrzymał? Rozważenie jej byłoby dla mnie prawdziwym dramatem, bo z jednej strony losy Rzeczypospolitej, a z drugiej własnej rodziny, a mam dwójkę małych dzieci.

CZYTAJ TEŻ: Prof. Piotr Gliński będzie jedynką PiS z Łodzi do Sejmu?

W przyszłym rządzie "widywany" jest także Witold Waszczykowski, poseł PiS wybrany w Łodzi. W przeszłości był m.in. wiceministrem spraw zagranicznych w rządach Kazimierza Marcinkiewicza, Jarosława Kaczyńskiego, a nawet w początkach pierwszego rządu Donalda Tuska. Po zdymisjonowaniu przeszedł do Biura Bezpieczeństwa Narodowego u prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Dziś część obserwatorów polskiej sceny politycznej widzi go na wysokim stanowisku w MSZ, lecz nie na stanowisku ministra. Jego nazwisko jest rozpatrywane za to w kontekście resortu obrony narodowej. O tym, że PiS rozważa kandydatury Żurawskiego vel Grajewskiego i Waszczykowskiego, pisał m.in. Romuald Szeremietiew, były wiceszef MON w rządach Jana Olszewskiego i Jerzego Buzka.

PiS ma już sztab wyborczy w Łódzkiem

Gdyby jednak ministrem sprawiedliwości został Janusz Wojciechowski, to Witold Waszczykowski będzie pierwszym w kolejce do objęcia po nim mandatu eurodeputowanego z okręgu łódzkiego, i tylko od niego będzie zależeć, czy ten mandat by przyjął.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki