Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - FK Sarajewo: Gol Douglasa przyklepał awans [ZDJĘCIA]

Maciej Lehmann
Lech Poznań - FK Sarajewo
Lech Poznań - FK Sarajewo Waldemar Wylegalski
Lech Poznań pewnie wygrał rywalizację z FK Sarajewo i po zwycięstwie w Poznaniu 1:0 (1:0) awansował do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów, gdzie na poznaniaków czeka już FC Basel.

- Zaliczka dwóch bramek z pierwszego spotkania jest naszym atutem, ale nie może nas uśpić - przestrzegał przed meczem trener Kolejorza Maciej Skorża. Jego podopieczni wzięli sobie te słowa do serca i nie trzymali w długo w niepewności swoich kibiców.

Zobacz: Lech Poznań - FK Sarajewo [WYNIK, RELACJA NA ŻYWO, ONLINE, ZDJĘCIA]

Już w 5 minucie Barry Douglas popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego i Lech objął prowadzenie, które praktycznie zapewniało awans. W blisko 60-letniej już historii rywalizacji o Puchar Europy, ani razu zespół, który miał dwubramkową przewagę z pierwszego meczu na wyjeździe, na dodatek szybko wbił gola u siebie, nie odpadł z rywalizacji.

Press Focus

Trzeba podkreślić, że strzał Szkota był majstersztykiem. Nie ma słowa przesady w tym, że jego uderzenia z rzutów wolnych to klasa światowa. Piłka była tak znakomicie podkręcona, że bramkarz gości mógł tylko śledzić jej lot w okienko bramki.

Efektowny początek sprawił, że lechici nie musieli już za wszelką cenę forsować tempa. Gospodarze grali spokojnie, długo rozgrywali piłkę i czekali na błędy rywali. Dobrze spisywała się też nasza defensywa. Kamiński i Kadar z łatwością odczytywali intencje ofensywnych piłkarzy FK Sarajewo, efekt był taki, że mistrzowie Bośni i Hercegowiny nie potrafili stworzyć sobie klarownych sytuacji strzeleckich. Próbował szarpać Benko, ale to żadne zaskoczenie, bo już przed meczem wiadomo było, że na Chorwata trzeba uważać, gdyż jest największa gwiazdą tej drużyny.

Koncentrację Jasmina Burica próbował też przetestować Bekić, ale bramkarz Lecha nie dał się zaskoczyć i zatrzymał jego uderzenie z dystansu.

Kolejorz miał lepsze sytuacje. W 29 min Kasper Hamalainen po ładnej indywidualnej akcji mocno kopnął z 18 metrów, ale świetnie obronił Ostraković. Powrót Fina do składu po krótkiej niedyspozycji ucieszył wszystkich sympatyków "Poznańskiej Lokomotywy". Kasper podobnie jak Tomasz Kędziora dodają błysku i pewności mistrzom Polski.
Także po zmianie stron lechici w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na murawie. W 64 min bliski strzelenia drugiego gola był Barry Douglas. Szkot próbował wykorzystać zamieszanie w polu karnym gości i dwukrotnie udarzał na bramkę Ostrakovića, ale najpierwe został zablokowany, a dobitka była już niecelna. Szkoda, bo byłby to ładny gol.

W końcówce poznaniacy mieli jeszcze dwie szanse. Rozgrywający pierwszy mecz po kontuzji Gergo Lovrencsics nie był jednak w stanie wykorzystać podania Thomalli, a potem Niemiec niecelnie strzelił głową. W tym momencie wszyscy już jednak myśleli o kolejnym rywalu. Rywalizacja z FC Basel zapowiada się pasjonująco!

Lech Poznań - FK Sarajewo
Bramki: 1:0 Dougl as (5)
Lech: Burić - Kędziora, Kamiński, Kadar, Douglas - Trałka, DudkaI (73. Tetteh )Formella, Hamalainen (69. Jevtić), Pawłowski (78. Lovrencsics) - Thomalla. Trener: Maciej Skorża.
FK Sarajewo: Ostraković - TatomirovićI, Barbarić, Stepanov, Puzigaća - Radovac (77. Stojcev), Cimirot - Duljević (54. Velkoski), AlispahićI, Bekić (86.Hebibović) - Benko. Trener: Dżenan Uscuplić.
Sędziował: Kevin Clancy (Szkocja).
Widzów: 22. 205

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski