Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na grypę? Szczepić się!

Tomasz Nyczka
Dr n. med. Andrzej Trybusz, Wielkopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny
Dr n. med. Andrzej Trybusz, Wielkopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Grzegorz Dembiński
Z dr. n. med. Andrzejem Trybuszem, Wielkopolskim Państwowym Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym, rozmawia Tomasz Nyczka.

Kiedy zaczyna się sezon zachorowań na grypę?
Na początku października. I trwa do ostatniego dnia kwietnia. Apogeum zachorowań to zwykle styczeń i luty.

Dużo było ich w woj. wielkopolskim w ostatnich latach?
To przede wszystkim sezon 2010/2011 obfitował w zachorowania. Zachorowało wtedy około 138 tys. Wielkopolan. Rok wcześniej o ok. 100 tys. mniej. Nie da się jednak prognozować, ile osób zapadnie na grypę, więc nie możemy stwierdzić, jak będzie w tym sezonie.

A od czego zależy liczba zachorowań?
Głównie od warunków klimatycznych. Wirus grypy czuje się dobrze w niskich temperaturach. Nie jest więc tak, jak chcą niektórzy, że sroga zima może "wymrozić" wirusa. Wprost przeciwnie - im niższa temperatura, tym jego żywotność jest dłuższa.

Kto należy do grupy zwiększonego ryzyka zachorowalności na grypę?

Osoby cierpiące na przewlekłe choroby układu oddechowego, sercowo- naczyniowego, astmę, choroby metaboliczne. Ale też ci, którzy mają obniżoną odporność: po przeszczepach, chemioterapii. Bardziej zagrożone są też dzieci do szóstego miesiąca życia, bo nie mają jeszcze wykształconego do końca układu odpornościowego. Ale, co ciekawe, zagrożeni są też ci, którzy na co dzień mają częsty kontakt z ludźmi: pracownicy oświaty, służby zdrowia, handlu, czy dziennikarze.

Rozwiejmy więc mit - szczepić się, czy nie szczepić?

Zdecydowanie szczepić! I to o każdej porze, choć teraz jest na to dobry czas. Nie należy słuchać legend mówiących o tym, że dopiero po zaaplikowaniu szczepionki można zachorować na grypę. To bzdura! W szczepionkach stosuje się "zabity" wirus, który nie może powodować choroby. Zapewniam, że, jeśli ktoś się zaszczepi, to na grypę na pewno nie zachoruje. Natomiast lekceważenie szczepienia może powodować powikłania, nawet śmierć. Niestety jesteśmy w ogonie Europy w kwestii stosowania szczepień. Korzysta u nas z tego ok. 5 proc. populacji. A normalny stan to 20- 30 proc.

Szczepionka przeciwko zwykłej grypie może również ochronić przed świńską?
Tak. Grypa AH1N1 jest już sezonowa, a nie pandemiczna. A to oznacza, że szczepionka na sezon 2011/2012 ma już w swoim składzie szczep AH1N1 i przez zachorowaniem na świńską grypę chroni. Skład szczepionki i charakter tych szczepów jest ustalany co roku przez WHO na podstawie badań i symulacji. Nie działamy już na gwałt, jak wtedy, gdy pojawiła się pandemia świńskiej grypy i trzeba było szybko produkować szczepionkę przeciwko niej.

Szczepionki przeciwko grypie czymś się różnią?
Głównie ceną. Szczepionkę można kupić za około 40 zł. Jednak wszystkie działają podobnie. Te droższe są lepiej oczyszczone i trochę bardziej skuteczne. Nie powodują np. reakcji alergicznych.

Nie każdy może się jednak szczepić.
Nie powinny tego robić osoby uczulone na białko jajka kurzego, na niektóre antybiotyki, jak neomycyna, czy takie, które mają ostrą infekcję.

Ale jak już zachorujemy, to co robić?
Na pewno nie leczyć się od razu antybiotykiem! Walka z grypą to przede wszystkim leżenie w łóżku, witaminy i środki przeciwgorączkowe. Ale nie take, które zawierają kwas salicylowy, czyli aspiryna i polopiryna.
Rozmawiał Tomasz Nyczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski