Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja: Zatrzymania osób, które chałupniczo konstruują bomby

Monika Kaczyńska, Współpr. Ewelina Gołębiewska
Dwudziestolatkowi za domowe bomby grozi do 8 lat więzienia
Dwudziestolatkowi za domowe bomby grozi do 8 lat więzienia
Jak zbudować sobie domową bombę? Okazuje się, że to nie takie trudne. Materiały "konstrukcyjne" można kupić bez trudu w sklepie lub w internecie, a potem wystarczy niezbyt zaawansowana wiedza chemiczna. Prawdę tę wyjątkowo dramatycznie pokazała tragedia w Norwegii. Nic więc dziwnego, że Unia Europejska już zastanawia się nad ograniczeniem handlu materiałami, które mogą być potencjalnie niebezpieczne.

Jednak przykładów, jak trudno taką "twórczość" kontrolować, nie brakuje. Wczoraj CBŚ zatrzymało 20-letniego mieszkańca Muszyny, który w pomieszczeniu gospodarczym wytwarzał ładunki wybuchowe. Detonował je, a filmy z tych operacji umieszczał w internecie. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa życia wielu osób grozi mu do 8 lat więzienia.

CZYTAJ TEŻ:
KALISZ: KONSTRUOWAŁ BOMBĘ - DO CZEGO BYŁA MU POTRZEBNA?

Przed sądem rodzinnym stanął kilka lat temu nastolatek, który bawił się w pirotechnika w piwnicy domu dziadków w Suchym Lesie. Policję sprowadziła na miejsce eksplozja. Nikt nie doznał obrażeń, ale wykonane przez chłopaka mieszanki były naprawdę niebezpieczne.

- Gdy nasi pirotechnicy likwidowali to piwniczne laboratorium, do wielu mieszanek podchodzili z obawą - wspomina Zbigniew Paszkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Poznańska policja w ubiegłych latach zatrzymała także dwóch mężczyzn, z których jeden przewoził pociągiem w kartonikach po sokach blisko 9 kg trotylu, drugi zaś w upalny dzień zaparkował w centrum Poznania samochód z bagażnikiem pełnym dynamitu.

- Ktoś, kto ma odpowiednią wiedzę, stosunkowo łatwo może zrobić ładunek wybuchowy - mówi kpt. Ewa Nowicka-Szlufik, oficer prasowy 1. Brzeskiej Brygady Saperów. - Substancje, które do tego służą, można wymieniać bez końca.

Są to produkty powszechnie stosowane w rolnictwie, kilka z nich znajdzie się w niemal każdej domowej apteczce.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przyznaje, że monitoruje także inter-net pod kątem również tego typu zagrożeń. Jednak szczegółów nie chce zdradzać. - To kuchnia działań operacyjnych - twierdzi rzeczniczka ABW ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska.

Tajemnicą poliszynela jest, że w globalnej sieci można znaleźć instrukcje dotyczące produkcji materiałów wybuchowych czy konstruowania bomb. Wpisują je nie tylko domorośli "bombiarze", ale też "zawodowcy".

Do tej pory autor takiego instruktażu mógł pozostać bezkarny. Kodeks karny pozwala ścigać za pomoc w popełnieniu przestępstwa lub udział w zorganizowanej grupie. Jeśli ktoś po prostu umieszczał na stronie internetowej taki instruktaż i nie sposób było powiązać go na przykład z grupą terrorystyczną, o popełnieniu przestępstwa nie było mowy.

To jednak wkrótce się zmieni. Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało właśnie do Sejmu projekt nowelizacji kodeksu karnego. Nowy zapis przewiduje, że karą od 3 miesięcy do 8 lat więzienia zagrożone będzie już rozpowszechnianie treści mogących ułatwić przeprowadzenie aktów terroryzmu. Projekt nowelizacji jest obecnie przedmiotem pracy komisji sejmowych. Może zostać uchwalony jeszcze w tej kadencji.


Zniszczenie może siać wszystko

Ktoś, kto zna się na rzeczy, może zrobić materiał wybuchowy z ogólnodostępnych materiałów -
twierdzi Henryk Kuźniar, pirotechnik. - To jednak, na ile taki domowej roboty wynalazek będzie niebezpieczny, zależy nie tylko od sposobu, w jaki będzie skonstruowany, ale też od tego, w jaki sposób się go użyje. Kilka lasek dynamitu zdetonowanych na podmokłym polu właściwie nie wyrządzi szkody, ale można przy jego użyciu wysadzić most. Ogromnie niebezpieczne są np. paliwa i to nie tylko wtedy, gdy chce się ich użyć w złych celach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski