Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja przeciw psim kupom "To nie jest czekolada. Sprzątaj po swoim psie"

Agnieszka Jasińska
Łódzcy strażnicy w wakacje wystawiają kilkadziesiąt mandatów i pouczeń za niesprzątanie po psach. Nie wszyscy łodzianie rozumieją problem. Kontrowersyjny plakat pomoże?

20 ton odpadów dziennie zostawiają na co dzień psy w Łodzi. Problem jest poważny, bo odchody są źródłem wielu pasożytów, bakterii i chorób. W ubiegłym roku straż miejska wystawiła 380 mandatów i 106 pouczeń za niesprzątanie po psach. 10 wniosków w tej sprawie trafiło do sądu. Za brak torebek lub urządzeń do zbierania odchodów mandatów było 346, pouczeń 263, a notatek do sądu - 6.

- W wakacje strażnicy wystawiają za niesprzątanie po psach kilkadziesiąt mandatów i pouczeń dziennie - przyznaje Leszek Wojtas, zastępca naczelnika wydziału dowodzenia łódzkiej straży miejskiej.

Dlatego też Agencja Kreatywna Oxymoron zorganizowała akcję społeczną "Czekolada". Na billboardzie u zbiegu ulic Żeromskiego i Skłodowskiej-Curie w Łodzi we wtorek 30 czerwca zawisł wizerunek małego dziecka ubrudzonego czekoladą z podpisem "Czekolada". Dzisiaj komunikat zostanie zmieniony. Obok wizerunku dziecka ubrudzonego czekoladą zobaczymy hasło "To nie jest czekolada - Sprzątaj po swoim psie".

Dodatkowo na terenie w pobliżu bilboradu pojawią się tabliczki informacyjne z napisem "Uwaga Miny". Akcja ma na celu zwrócenie uwagi łodzian na problem psich kup. Jeśli widzimy, że ktoś nie sprząta odchodów - reagujmy.

- Skoro właściciele, w trosce o swoje mieszkania, zdołali nauczyć swoje pociechy, by nie załatwiały swoich potrzeb w domu, to tak samo powinni zachowywać się poza nim. Akcja jest naszą prywatną inicjatywą. Chcemy mieć wpływ na to co się dzieje w naszym mieście - mówi Igor Hanke z Agencja Kreatywna Oxymoron. - To pierwsza nasza akcja, ale planujemy już kolejne. Będziemy zwrócić uwagę łodzian na temat pijanych kierowców oraz dopalaczy.

Jacek Tyrankiewicz, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łodzi i właściciel czworonoga potwierdza, że psie kupy to poważna sprawa. - Problem dotyczy każdego z nas. Trzeba sprzątać po swoich psach, nie dyskutować - mówi Tyrankiewicz. - Torebki na psie kupy są dostępne w sklepach zoologicznych. Ale odchody można też zbierać do zwykłych foliówek. Sprzątając po psach likwidujemy ogniwo zakażeń. Kał psi czy innych zwierząt powoduje zagrożenie zarażenia się chorobami pasożytniczymi i bakteryjnymi. Choroby mogą przenosić się na inne psy ale są też groźne dla ludzi, przede wszystkim dla dzieci. Maluchowi, który dotknie takiej kupy grozi wiele chorób pasożytniczych i tasiemczych. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie zakazu wprowadzania psów m.in. na place zabaw.
Tyrankiewicz apeluje, by każdy właściciel czworonoga zaopatrzył się w torebki na psie kupy. - To ważne dla naszego zdrowia i czystości w mieście - mówi Tyrankiewiecz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki