Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia nad wodą: Na Pogorii IV utonęła dziewczynka. Co było przyczyną?

Katarzyna Kapusta
Utonięcie dziewczynki na Pogorii IV: Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 5 lipca nad Pogorią IV od strony Wojkowic Kościelnych. Prokuratura zarządziła sekcję zwłok, a śledczy wciąż próbują ustalić przyczynę tragedii.

AKTUALIZACJA 6 LIPCA GODZ. 14:00:

Trwa śledztwo w sprawie utonięcia 7-letniej dziewczynki z Katowic. Do tragedii doszło w niedzielę 5 lipca 2015 roku na dzikim kąpielisku Pogoria IV od strony Wojkowic Kościelnych. Policjanci wciąż ustalają przyczyny tragicznego zdarzenia. Sprawą zajęła się także Prokuratura Rejonowa w Zawierciu.

Prokurator zlecił sekcję zwłok dziewczynki. Wiadomo, że dziewczynka przebywała nad wodą wraz z siostrą bliźniaczką, mamą a także jej partnerem. Według wstępnych ustaleń dziewczynka zniknęła matce z pola widzenia na około 20 minut. Kobieta prawdopodobnie w tym czasie przebywała na kocu.

- Ciało dziewczynki zauważył inny kąpiący się - tłumaczy Paweł Łotocki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

- Dziewczynka była reanimowana przez 30 minut, niestety nie udało się uratować dziewczynki - dodaje Łotocki.

Na miejscu pojawiło się także pogotowie lotnicze, jednak gdy śmigłowiec doleciał na miejsce dziewczynka już nie żyła.

Opiekunowie dziewczynek zostali już przesłuchani, oboje w chwili zdarzenia byli trzeźwi. To był pierwszy tragiczny wypadek w tym roku w powiecie będzińskim nad wodą.

AKTUALIZACJA:
Tragiczny weekend nad wodą. Utonęło 41 osób

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Utonięcie dziewczynki na Pogorii IV:

Na razie nie wiadomo co było przyczyną tragedii.

- Do zdarzenia doszło około godziny 15.20 nad Pogorią IV od strony Wojkowic Kościelnych. Dziewczynka nad wodą przebywała z matką - mówi podkom. Paweł Łotocki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.

- Mimo półgodzinnej reanimacji dziewczynki nie udało się uratować. Policjanci ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia - dodaje Łotocki.

Jak dowiedział się Dziennik Zachodni na miejsce wezwano śmigłowiec, jednak gdy przybył na miejsce dziewczynka już nie żyła. Kontakt z matką dziewczynki jest bardzo utrudniony, kobieta jest w szoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!