- W środę złożę wniosek do prezydenta RP, przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość - podkreśliła Szydło.
Posłanka zaznaczała, że wrześniowe referendum kosztować będzie około 100 mln złotych, dlatego uznano, że trzeba zadać w jego trakcie więcej pytań. Szydło tłumaczyła, że te tematy nurtują Polaków i przypomniała, że inicjatywy referendalne w tych sprawach były już przez PiS podjęte, ale zostały odrzucone przez "obecnie rządzący układ".
- Ekspertyzy prawne jasno mówią, że można poszerzyć zakres pytań, ponieważ to prezydent RP jest dysponentem referendum - mówiła Szydło.
Czytaj również: Andrzej Jaworski: Beata Szydło może być polską Angelą Merkel [ROZMOWA]
Jak tłumaczyła, z Piotrem Dudą spotkała się, gdyż był on też pełnomocnikiem komitetu w referendum, które miało dotyczyć obniżenia wieku emerytalnego. Przewodniczący Solidarności zgodził się na podpisanie wniosku przygotowanego przez PiS.
- Osobno, jako prezydium Komisji Krajowej, przygotujemy też apel w tej sprawie. Mam nadzieję, że na zakończenie kadencji prezydent Komorowski postąpi tak jak powinien postąpić trzy lata temu - mówił Piotr Duda.
W zarządzonym na 6 września referendum Polacy odpowiedzą na pytania dotyczące wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, finansowania partii politycznych z budżetu państwa oraz interpretowania prawa podatkowego na korzyść obywateli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?