Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto uratuje dworek modrzewiowy w Kraśniku?

Sandra Michalewska
Zabytkowy dworek popadł w ruinę. Konserwator zabytków zastanawia się nad dalszym postępowaniem.
Zabytkowy dworek popadł w ruinę. Konserwator zabytków zastanawia się nad dalszym postępowaniem. Sandra Michalewska
Zabytkowy dworek modrzewiowy w starej części Kraśnika niszczeje od lat. Właścicielka nie ma pieniędzy na remont. Liczy na dofinansowanie.

Dworek modrzewiowy jest zlokalizowany przy ul. Narutowicza w Kraśniku. Wybudowano go w 1531 r., a w drugiej połowie XVIII wieku mieścił się w nim szpital prowadzony przez kościół Świętego Ducha. Obecnie obiekt z roku na rok popada w ruinę.
Właścicielka do tej pory nie podjęła prac, choć od 2013 r. posiada odpowiednie zezwolenie konserwatora zabytków i organu budowlanego.

W marcu tego roku urząd konserwatorski przeprowadził kontrolę obiektu. Jednoznacznie stwierdzono, że stan budynku uległ znacznemu pogorszeniu. - Biorąc pod uwagę stan obiektu, w pierwszym etapie drewniane elementy konstrukcji i wystroju powinno się oznakować, zdemontować i zabezpieczyć do ponownego wykorzystania - mówi dr inż. Halina Landecka, wojewódzki konserwator zabytków w Lublinie.

- Prace remontowe są bardzo kosztowne - broni się Magdalena Czelej, właścicielka zabytkowego obiektu. - Staram się o dofinansowanie do remontu dworku. Jeśli go nie dostanę, postaram się wykonać prace za własne środki - deklaruje.
Jakie działania zamierza teraz podjąć Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków?

- Zastanowimy się, jakie podjąć dalsze kroki prawne, bo mam wrażenie, że właścicielka nas zwodzi, ale z drugiej strony zleciła projekt wielobranżowy i uzyskała wszelkie pozwolenia. Jednocześnie nie podejmując działań realizacyjnych, doprowadza zabytek do zniszczenia, jest to całkowicie niezrozumiałe - komentuje Halina Landecka.

Przygotowany projekt przewiduje uruchomienie w dworku restauracji z motelem.

Tymczasem w internecie krąży petycja dotycząca wywłaszczenia zabytku. To możliwa, lecz trudna procedura. Postępowanie na wniosek konserwatora prowadzi - zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami - starosta powiatu.

- O możliwości wywłaszczenia dowiadujemy się od dziennikarzy. Jeśli Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie wystąpi do starosty z takim wnioskiem, zapoznamy się ze szczegółami tej sprawy i wtedy będziemy mogli powiedzieć coś więcej - mówi Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Kraśniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski