Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Wódz: To Kaczyński obsadzi stanowiska w Kancelarii [WYBORY PREZYDENCKIE 2015]

Jacek Wódz
Jacek Wódz
Jacek Wódz Dziennik Zachodni
Z prof. Jackiem Wodzem o wynikach wyborów prezydenckich i obietnicach nowego prezydenta rozmawia Agata Pustułka.

Kiedy prezydent Andrzej Duda zacznie realizować tak hojnie składanie w kampanii obietnice?
Obietnice wyborcze to bajki opowiadane dzieciom przy ognisku. W realiach polskich prezydent sprawuje urząd, który ma przede wszystkim możliwości , by hamować władzę. Nie posiada w swoich rękach narzędzi, za pośrednictwem których może wymuszać coś na rządzie. Warto przypomnieć, że także inicjatywy prezydenta Komorowskiego leżały w sejmowej zamrażarce, a przecież większość miała popierająca go koalicja PO i PSL. Trzeba wiedzieć, że to, co opowiada w kampanii absolutnie każdy kandydat, to wyraz jego zrozumienia dla oczekiwań elektoratu, który chce zadowolić. Szanse realizacji tych obietnic są małe.

Ale padły zobowiązania np. dotyczące górnictwa. Przyszłość polskiego węgla ma być priorytetem.
A jakie prezydent ma możliwości na jakieś regulacje w sprawie węgla? Prawie żadne.

WYBORY PREZYDENCKIE 2015: Gorzelik, Tomczykiewicz, Słupik i inni komentują wyniki

ZOBACZ WYNIKI WYBORÓW PREZYDENCKICH 2015, WSZYSTKO NA TEMAT: WYBORY PREZYDENCKIE 2015

ZOBACZ: Wybory prezydenckie 2015: Frekwencja wyborcza według PKW [WYNIKI WYBORÓW]

Czy jest możliwe, by nowy prezydent do swojego zespołu włączył eksperta ds. górnictwa?
Byłby to bardzo dobry ruch, ale na pewno nie będzie szukał kandydatów w okolicach Politechniki Gliwickiej, ale AGH, gdzie choćby pracują jego rodzice. Już w czasie kampanii mówił, że to inteligencja krakowska, rodem z Akademii, stworzyła siłę naukową branży. Chciałbym jednak dodać, aby nikt nie miał wątpliwości, że wszelkie stanowiska w Kancelarii będą obsadzane zgodnie z wolą prezesa Kaczyńskiego. Prezydent Duda będzie wyrazicielem jego woli.

Jarosław Gowin, jeden z liderów prawicy, zapowiada, że jeśli PiS wygra wybory parlamentarne, to nowy rząd wypowie pakiet klimatyczny, groźny dla branży górniczej.
Pakiet to kwestia do wydyskutownia, a nie takich gwałtownych akcji. Nie można się nastawiać, że dojdzie do radykalnych ruchów. Te wszystkie obietnice to pewna intencja. Tak je traktujmy.

Andrzej Duda w kampanii nie odniósł się do postulatów tzw. śląskiej mniejszości. RAŚ nie poparł żadnego kandydata. Może nie trzeba było przywiązywać zbyt dużej wagi do siły tego ugrupowania i wpływu na opinię publiczną?
PiS ma swoją linię definiowania polskości i nigdy jej nie zmieni. Nie ma w niej miejsca na narodowość śląską i śląski język. Duda absolutnie nie będzie zabierał głosu w tych sprawach, bo tu dysponentem jest Jarosław Kaczyński. Wszystko zależy od tego, co powie prezes, a prezydent absolutnie się nie wychyli, bo każda postawa mogłaby mieć reperkusje zarówno w kraju jak i za granicą.
Jakie wnioski z porażki prezydenta Komorowskiego powinna wyciągnąć Platforma?
Po pierwsze, PO jawi się dziś Polakom jako partia władzy, która rozdaje stanowiska i w niefrasobliwy sposób lekceważy opinię publiczną. Jeśli taki obraz PO się utrwali to szanse na sukces w jesiennych wyborach są znikome. PO musi zdać sobie sprawę z tego, że pojawiły się nowe pokolenia wyborców, na których nie robią wrażenia wspomnienia z obozu internowanych, walka o wolność. Młodzi myślą o czymś innym, a PO nie trafiła w społeczne nastroje. Prezydent Komorowski mówił za często do swojego pokolenia, a za rzadko do innych. Należy mieć świadomość, że partia musi podjąć codzienny dyskurs z ludźmi. Teraz,przedstawiciele władzy, nie komunikują się z dołami i są zdziwieni, gdy nagle pojawia się Polska, której istnienia nie zakładali w swoich planach. To bardzo irytujące dla wyborców.

W województwie śląskim minimalnie wygrał Komorowski.
I to głównie dzięki głosom wyborców z Zagłębia, które dawniej padały na Sojusz Lewicy Demokratycznej. Śląskie PO musi gruntownie przemyśleć nową politykę wizerunkową. To musi być coś zupełnie innego. Powtórka ze straszenia PiS nic nie da.

PiS, który znalazł się na fali rosnącej, wygra wybory do Sejmu?
Na pewno. I jest to zasługa PO, która okazała się mistrzem w jednej dziedzinie: dzięki tej partii powstała wręcz podręcznikowa metoda pt. Jak stracić 70 procentowe poparcie w ciągu trzech miesięcy. W tej kampanii nie było profesjonalizmu. Stała się egzemplifikacją nieudolności i pewności siebie. W sumie koszmarnej mieszanki.

Ponoć teraz sztabowcy B. Komorowskiego będą wynajmowani jako spece od czarnego PR...
(śmiech) To było straszne nieporozumienie. Już do swojego psa zacząłem mówić: możesz szczekać, bo prezydent Komorowski wywalczył ci wolność.

Nie uważa pan, że pojawienie się w okolicy PO Michała Kamińskiego, byłego spin doktora Lecha Kaczyńskiego, też podważało wiarygodność?
On pojawił się na kilka dni i jak widać było pomógł ożywić kampanię. Od takich technicznych ludzi do wynajęcia nie wymagajmy stałych poglądów. Oni mają być technicznie sprawni.

Jak wpływ na wynik wyborów miało pojawienie się grupy Pawła Kukiza?
Bardzo duży, bo sądzę, że gdyby nie ruch Kukiza to Bronisław Komorowski wygrałby wybory, ale też w drugiej turze.

Czy ten ruch stanie się poważną siłą polityczną?
Problem polega na tym, że sam Kukiz jeszcze nie wie, czego chce. Poza tym, żeby skutecznie zadziałać w polityce trzeba nie tylko dobrze przeprowadzić kampanię, ale mieć na nią pieniądze. Janusz Palikot, który był kiedyś takim Kukizem zainwestował sporo swoich oszczędności. Poza tym polska ordynacja wyborcza jasno wskazuje, że nie wystarczy mieć nośnego lidera, ale też ofiarnych ludzi w terenie, którzy ogarną listy wyborcze, plakaty, spotkania. To ciężka, mrówcza praca. Wiele wskazuje, że do Sejmu wraz z Kukizem wejdzie wielu przypadkowych ludzi, nad których emocjami i poglądami w końcu Kukiz nie zapanuje. Tak zresztą jak stało się to w przypadku Palikota.

A rodząca się partia Leszka Balcerowicza i Ryszarda Petru, taka post Unia Wolności?
Może wbić nóż w plecy PO, ale czy zdoła przekroczyć próg wyborczy? W sumie jednak niczego bym do końca nie wykluczał, bo obecnie sytuacja jest absolutnie nieprzewidywalna. Na tej nieprzewidywalności może popłynąć i skorzystać wiele ruchów. PSL nie jest obecnie całkiem przegrane, ale widać że zdecydowanie straciło elektorat na rzecz PiS. O SLD szkoda mówić.
Koniec tej partii?
Nie sądzę, by przekroczyła próg wyborczy, a jeśli cudem się to stanie to będzie zamierać. Twarz lidera Leszka Millera budzi niechęć. Czy coś po lewej stronie sceny politycznej powstanie to też kwestia energii i siły przekonywania. Sojusz będzie trwał dzięki prezydentom miast, burmistrzom i radnym z tej partii, ale jak i oni zauważą, że statek tonie to też szybciutko opuszczą pokład.

Jak jednak słyszę możemy spać spokojnie, bo prezes Kaczyński w czasie wieczoru wyborczego zawierzył prezydenturę A.Dudy Jasnogórskiej Pani. Był nawet w Częstochowie...
No szykuje nam się poważny problem w postaci przesytu argumentacji opartej na uczuciach religijnych, co może doprowadzić do zjawisk znanych nam z katolickiej Irlandii, gdzie bez pozwolenia Kościoła nic nie mogło się zdarzyć, a w pierwszy dzień Bożego Narodzenia nie jeździły pociągi, by ludzie mogli w mszach świętych uczestniczyć. I co wydarzyło się po dziesięciu latach? Otóż mieszkańcy Irlandii w zdecydowanej większości poparli w referendum małżeństwa gejowskie. Nie dlatego, że popierali gejów, ale dlatego, że zadziałał mechanizm odbicia.

Typowany na nowego współpracownika prezydenta Dudy poseł PiS Krzysztof Szczerski już mówił o udziale episkopatu we władzy.
Religia jest, powinna być czynnikiem stabilizującym, ale jeśli zaczniemy grać religią, co robi prezes Kaczyński, to może dojść do przesytu i skończyć się niemiłą czkawką.

To w końcu bać się Kaczyńskiego jako premiera. Beata Szydło, szefowa sztabu Dudy już zapowiedziała, że jak PiS wygra to on zostanie premierem .
Nie wykluczyłbym powtórki z rozrywki dojścia PiS do władzy, ale na krótki czas, bo scena polityczna będzie zbyt rozproszona, zbyt niestabilna, by rządzić dłużej. Ostatecznie prezes może też kogoś desygnować na urząd premiera, wszak prof. Gliński wciąż cierpliwie czeka na swoją sznansę.
Rozmawiała Agata Pustułka


*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*WYBORY PREZYDENCKIE 2015 NA ŻYWO: WYNIKI, GŁOSOWANIE, OPINIE
*Gdzie jest burza? Gwałtowny deszcz i grad [MAPA BURZOWA POLSKI ONLINE, RADAR BURZOWY]
*Matura 2015 bez tajemnic: PYTANIA + ARKUSZE + ODPOWIEDZI
*NA ŻYWO Akcja ratunkowa w KWK Wujek Śląsk trwa. Szukają 2 górników
*Nowe becikowe: 1 tys. zł przez 12 miesięcy ZASADY + DOKUMENTY
*Śląsk Plus. Zobacz nowe wydanie interaktywnego tygodnika o Śląsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!