Wiele osób pojedynek Mayweathera z Pacquiao określa mianem "walki stulecia", która może przerodzić się nawet w pojedynek wszech czasów.
- Na początku wieku o walce stulecia się nie mówi. Ja osobiście trzymać będę kciuki za Pacquiao. Niedawno został poskromiony i to jest jego szansa. Ale Mayweather jest strasznie niewygodnym rywalem - mówi nam Dariusz Michalczewski.
Dodajmy również, że rywalem też kontrowersyjnym. Mayweather to bowiem pięściarz, który wzbudza skrajne emocje. Często lubi afiszować się swoim bogactwem, a nawet rzucać pieniędzmi przed kamerami. Czy takie zachowanie nie obrzydza byłego mistrza świata w zawodowym boksie?
- Absolutnie nie! To jest show. On to robi, żeby mieć jeszcze więcej kasy. Nie po to rzuca pieniędzmi, żeby mieć ich mniej, tylko więcej. Tą swoją arogancją zyskuje też „fanów” krytycznych. A prawda jest taka, że im więcej cię krytykują, tym jesteś bardziej znany - tłumaczy Michalczewski.
W Las Vegas odbyła się już ceremonia oficjalnego ważenia pięściarzy. Minimalnie cięższy okazał się Mayweather, który wniósł na wagę 66,2 kg przy 65,8 Pacquiao.
Walka pomiędzy niepokonanym jak dotychczas Mayweatherem (47-0) i Pacquiao (57-6-2) odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę. Transmisję na żywo z pojedynku przeprowadzi stacja TVP 1 i TVP Sport. Początek studia o godz. 2.55. Hitowy pojedynek natomiast wstępnie zaplanowany został na godz. 4.55 nad ranem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
