Życzenia świąteczne. Wierszyki na Boże Narodzenie. Życzenia bożonarodzeniowe
Potrawy wigilijne. 12 dań na wigilię lista, przepisy
Pan Henryk przed rokiem był na Florydzie. – Przed domami dmuchane Mikołaje w bajecznych strojach, także góralskich – wspomina. – Oczywiście był upał i atmosfera plażowa, ale nie to najbardziej dokuczało polskiej duszy. Najgorsze, że w barach frytki, hamburgery; jak tu nie zatęsknić za karpiem, choćby się go szczególnie nie poważało.
Każdy kupi dziewięć prezentów
Z badań przeprowadzonych przez Groupon Works w jedenastu krajach (m.in. w Belgii, Argentynie, we Włoszech, Austrii, Norwegii) wynika, że dla 30 procent osób świętujących Boże Narodzenie stres zaczyna się z początkiem grudnia. Co najbardziej na to wpływa? Okazuje się, że na pierwszym miejscu jest „udawanie radości z gwiazdki”, na drugim „obowiązek spędzenia czasu z teściami”... Najbardziej zestresowani są Hiszpanie.
Polacy deklarują, że bardzo cenią sobie świąteczne rodzinne kontakty. 43,7 procenta rodaków uważa czas spędzony razem za największą wartość – dużo istotniejszą niż prezenty, choć 86 procent deklaruje, że będzie je dawać. Średnio każdy kupi dziewięć prezentów. Podobnie we Francji. Za to Brytyjczycy obdarują najwięcej – aż piętnaście osób.
Na świąteczne przygotowania gotówki nigdy dość. Średnio na prezenty (w przeliczeniu na złotówki) w sondowanych krajach popłynie 486,54 zł, ale większość ma na ten cel w budżecie 200 – 299 zł. Najwięcej w prezenty zainwestują Brytyjczycy – 518 GBP (2783 zł).
Zawsze jest niepokój, czy prezenty będą trafione – czy powinny być użyteczne, czy wręcz przeciwnie, czy pytać, co kupić, czy postawić na niespodziankę?
Najwięcej osób spodziewa się „czegoś osobistego”. Na drugim miejscu są „romantyczne wycieczki z ukochanym”. Ale dobrze widziane są też koperty z gotówkowym wkładem. Coraz mocniejszą pozycję mają niespodzianki, dające szansę na „nowe doświadczenie życiowe”, typu: skok ze spadochronem, udział w rajdzie samochodowym.
A gdy zdarzy się, że o kimś zapomnimy, kumulując prezenty, najczęściej tłumaczymy to spóźnieniem przesyłki z zakupem przez internet.
Świąteczna postawa
Łódzki etnograf Aldona Plucińska zwraca uwagę na problem kulturowy, jakim jest rozróżnienie kategorii codzienności i świętowania. Przypomina o duchowości – potrzebie wyciszenia się, któremu służy czas adwentu, post – i o tym, że obrzędowość nie jest na pokaz. W polskiej tradycji jej wyjątkowym wyrazem jest łamanie się opłatkiem i zostawianie pustego miejsca przy stole.
Ale obrzędy często zostają zastąpione gadżetami – ubolewa i pokazuje pierniczki, należące wszak do obrzędowego jadła, które można kupić np. w kształcie nagiej sylwetki. – Człowiek współczesny został odarty z duchowości należnej bożonarodzeniowemu świętowaniu.
Kto dziś pamięta o tym, jak sadzać przy stole? A tymczasem po prawej stronie, utożsamianej ze słońcem i życiem, lokowało się młode osoby, po lewej starszyznę. Badaczka tradycji i obyczaju podsumowuje: – Świętowanie wymaga wewnętrznego piękna i o nie należy nade wszystko zadbać.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?