1/5
W podsumowaniu czteroletniej kadencji marszałka województwa...
fot. archiwum DB

W podsumowaniu czteroletniej kadencji marszałka województwa pomorskiego, Mieczysława Struka nie będzie afer, gaf, prokuratorskich śledztw, gwałtownych społecznych protestów. Bo też, jak się wydaje, rolą Urzędu Marszałkowskiego i samego marszałka, w dobie starań o unijne dotacje, jest stać w cieniu pomorskich sporów i robić swoje. Czyli rozdzielać unijne euro, rozliczać je, żeby potem móc się pochwalić - również przed wyborcami.

W tej sytuacji na plan dalszy schodzą decyzje "pozadotacyjne". Ale to nie znaczy, że ich nie ma. W przypadku marszałka Mieczysława Struka, dotyczą głównie służby zdrowia i w ostatnim czasie - również przekopu Mierzei Wiślanej.
Wart wspomnienia jest też moment, w którym Mieczysław Struk objawił się mieszkańcom Trójmiasta i okolic jako ten, który potrafi rozwiązywać gordyjskie węzły, choć niektórzy nazwą je "zgniłym kompromisem". Ale po kolei...

2/5
Lider unijnych dotacji...
fot. archiwum DB

Lider unijnych dotacji

Pomorski Regionalny Program Operacyjny jako pierwszy spośród 16 takich programów realizowanych w Polsce osiągnął poziom 100% wykorzystania środków europejskich dostępnych na lata 2007-2013. - To był nasz sukces! - z entuzjazmem komentuje to doniesienie Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowa urzędu marszałkowskiego. Rzeczywiście Pomorze w tej mierze jako pierwsze w Polsce rozdysponowało środki unijne w ramach regionalnego programu - w sumie zawarto z beneficjentami 1667 umów o dofinansowanie projektów na łączną kwotę 3,9 mld zł. Na tle tych danych skuteczność działania marszałka i jego urzędników może wydawać się imponująca.
Ale do beczki miodu opozycja dodaje łyżkę dziegciu.
- Jeżeli chodzi o wykorzystywanie środków unijnych, jestem nastawiony bardzo krytycznie. Wiele rzeczy można było zrobić lepiej i dużo taniej. Nie wszystkie inwestycje, które są finansowane z pieniędzy unijnych, powinny być realizowane, były inne, dużo ważniejsze potrzeby. A jeśli chodzi o samo wydawanie pieniędzy... Dobry gospodarz na pewno bardziej by dbał o te pieniądze - mówi Andrzej Jaworski z PiS.
Poseł zapytany o przykład złego lokowania pieniędzy unijnych wspomina o ECS. - To są źle wydane pieniądze. Miliony złotych poszły na postawienie zardzewiałej konstrukcji, która razi swoim wyglądem, a także istotą swojego funkcjonowania.
Andrzej Jaworski dowodzi, że zamiast budować nowy gmach, trzeba było wykorzystać niszczejące budynki postoczniowe.
Zastrzeżenia opozycji nie zmienią faktu, że województwo pomorskie zajmuje pierwsze miejsce (wg danych ministerstwa rozwoju regionalnego) w tabeli określającej dotacje w przeliczeniu na mieszkańca. Na jednego Pomorzanina przypada 8667 zł dotacji unijnych.

3/5
Szpitalne zamieszanie...
fot. archiwum DB

Szpitalne zamieszanie

O ile absorpcja unijnych funduszy może budzić wątpliwości w marginalnym zakresie, dotyczącym co najwyżej szczegółowych rozwiązań poszczególnych projektów, to sprawą bez wątpienia kontrowersyjną będą działania marszałka w obszarze ochrony zdrowia.
Przypomnijmy: dziełem obecnego zarządu województwa jest komercjalizacja prawie wszystkich szpitali w województwie (za wyjątkiem sopockiego szpitala reumatologicznego). Ponadto szpitale na Zaspie i przy Nowych Ogrodach (tzw. wojewódzki) zostały połączone w jeden administracyjny organizm. Podobnie dzieje się w Gdyni - szpital miejski i szpital w Redłowie również mają zostać połączone.
Argumentacja płynąca głównie z Wiejskiej w Warszawie, dowodząca, że komercjalizacja równa się prywatyzacja, to z kolei oznacza opiekę medyczną dla bogatych, jest ogólnie znana. Nie ma więc sensu jej tu przywoływać. Z drugiej strony chciałoby się powiedzieć: "a jeśli nie komercjalizacja - to co?". Czy były to trafne decyzje, najbliższy czas pokaże.

4/5
Twardy przeciwnik...
fot. archiwum DB

Twardy przeciwnik

Kolejne kontrowersje budzi fakt łączenia szpitali w - jak twierdzą przeciwnicy tej idei (radni Sejmiku z ramienia PiS) - "molochy", którymi będzie trudno zarządzać. Zwolennicy "opcji łączenia" (radni Sejmiku z ramienia PO) ripostują, że to właśnie o zarządzanie chodzi, które ma być tańsze. Zamiast dwóch zarządów - jeden. Zamiast dwóch sekretariatów - jeden... i tak dalej. Jeśli chodzi o kadrę administracyjną - w zasadzie pełna zgoda.
Ale to nie wszystkie planowane cięcia. Oszczędności wynikające z połączenia szpitali mają wynikać również z likwidowania dublujących się usług. Jednemu szpitalowi nie będą potrzebne na przykład dwa laboratoria.
Czy to oznacza, że trzeba będzie z próbkami jeździć po całym mieście? - Dotychczasowe jednostki, choć połączone, zachowają swoją autonomię - odpowiadają zwolennicy łączenia szpitali.
Ponownie więc pozostaje konstatacja: czas pokaże. Zbyt wcześnie, żeby wydawać jednoznaczne sądy. Z drugiej strony: jeśli dojdzie do tragedii, wynikającej ze szpitalnego zamieszania, wtedy będzie za późno.
Awantura rozgorzała w styczniu tego roku. Ministerstwo rozwoju regionalnego przeznaczyło dla Pomorza ok. 1 mld zł. na tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne.
Warunkiem było stworzenie przez samorządy formy organizacyjnej, która by tymi milionami zarządzała, realizując przyjętą przez siebie strategię. Mówiąc wprost: w sprawie metropolii dogadać miał się Paweł Adamowicz z Wojciechem Szczurkiem. Stawką były wielkie pieniądze. W poprzek drogi do konsensusu stanęły ambicje obydwu prezydentów.
I w tym momencie, w roli mediatora, wkracza marszałek. Jak wyglądały rozmowy i w jakich słowach do zwaśnionych prezydentów przemówił Mieczysław Struk, dowiemy się - być może - za lat kilka lub kilkanaście, kiedy któryś z obecnych włodarzy napisze pamiętniki. Tak czy inaczej, doszło do porozumienia, a sukces zapisano na konto marszałka.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Nocny wypadek.  Samochód wypadł z drogi. W akcji śmigłowiec LPR

Nocny wypadek. Samochód wypadł z drogi. W akcji śmigłowiec LPR

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Zobacz również

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Byliście na meczu Lechii z Polonią? Znajdźcie siebie na zdjęciach

Byliście na meczu Lechii z Polonią? Znajdźcie siebie na zdjęciach