Pechowo zakończył się powietrzny rejs paralotniarza w Sopocie. Wylądował na latarni, w rejonie ulic Haffnera i Sępiej. Na szczęście, nie ucierpiał na tyle, by musiało zabrać go pogotowie.
Za to pojazd powietrzny, którym się poruszał, zdejmowali z lampy strażacy. Pracowały przy tym dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
Przyczyny tego wydarzenia będą wyjaśniane przez specjalistów od wypadków lotniczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!